Wągrowczanie chcą tańszego wykupu swoich mieszkań od miasta!

- Wspólnie z Teresą Smykowską złożyłem w biurze obywatelski projekt uchwał w sprawie warunków udzielania oraz wysokości stawek procentowych bonifikat przy sprzedaży nieruchomości jako lokali mieszkalnych - wyjaśnia Krzysztof Wojtaszek, jeden z pomysłodawców akcji i dodaje: - Pod projektem uchwały podpisały się 454 osoby. Jak wyliczyliśmy wysokość czynszy za mieszkania jest niższa od sum jakie miasto musi ponosić na remonty mieszkań.

Dlatego chcemy aby wągrowczanom ułatwiono wykup mieszkań, które w tej chwili wynajmują do miasta - tłumaczy mieszkaniec Wągrowca. Mieszkańcy Wągrowca swoim projekcie proponują nawet 85 procentową bonifikatę dla tych osób, które mieszkania wynajmują jeszcze przed 1990 rokiem.

Jeśli czas najmu jest krótszy to wysokość bonifikaty ma być odpowiednio niższa. Co ciekawe w tej chwili pomysł wągrowczan popierają radni zarówno z koalicji rządzącej jak i z opozycji. - Jak najbardziej popieram taki pomysł. Uważam, że jeśli ktoś jest właścicielem danego obiektu, daje mu się z sąsiadami możliwość powołania wspólnoty to dba o ten obiekt. Przykłady widać w Wągrowcu.

Budynki w których mieszkaniach zostały wykupione pięknieją. Przed nimi są sadzone kwiaty. Jest ładnie - tłumaczy Leszek Zdrzałka z Samorządności Wągrowieckie, która to rządzi w Wągrowcu.- Inicjatywa jak najbardziej słuszna. Zresztą próbowałem podejmować tematykę mieszkań komunalnych na posiedzeniach komisji Rady.

Przychylając się wnioskowanemu projektowi uchwały w wykupie mieszkań zapewniamy pewien dodatkowy dochód do budżetu miejskiego, z którym jak wiemy nie jest najlepiej. Decyzja w tej sprawie powinna być zwykłym rachunkiem ekonomicznym, który odpowie czy warto dalej utrzymywać te nieruchomości z pieniędzy publicznych - zastanawia się Krzysztof Poszwa z opozycyjnego PO.