Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Centralna Liga Juniorów: Trampkarz musi sobie radzić w obronie i ataku

Tomasz Sikorski
Trampkarze starsi Lecha Poznań bardzo dobrze radzili sobie w Centralnej Lidze Juniorów
Trampkarze starsi Lecha Poznań bardzo dobrze radzili sobie w Centralnej Lidze Juniorów
Piłkarze poznańskiego Lecha grają w Centralnej Lidze Juniorów we wszystkich kategoriach wiekowych. Najmłodszą grupą jest zespół do lat 15.

Centralna Liga Juniorów trampkarza starszego, to najnowszy twór Polskiego Związku Piłki Nożnej. - Dobrze się stało, że taka liga powstała. Tym bardziej, że istnieje reprezentacja Polski rocznika 2003. Dzięki takim rozgrywkom trener Marcin Dorna ma łatwiejszą selekcję. Może łatwiej wyłowić najzdolniejszych zawodników z całej Polski. Poza tym, dzięki centralnej rywalizacji zawodnicy mogą znacząco podnieść swój poziom. Grają przecież z najlepszymi rówieśnikami z całego kraju – twierdzi trener trampkarzy starszych poznańskiego Lecha, Hubert Wędzonka.

Jego zdaniem, zawodnicy występujący w tym zespole są w wyjątkowo specyficznym wieku. – Chłopcy się wtedy rozwijają fizycznie. Jedni szybciej, inni wolniej. W zespole mamy chłopców mierzących blisko 180 cm, jak i takich o wzroście 155 cm. Różnice są też w wadze. To powoduje, że ten mniejszy często jest na straconej pozycji. Wiemy jednak, jak sobie radzić z takimi problemami. Do każdego chłopca podchodzimy indywidualnie. W meczach z trudniejszymi przeciwnikami staramy się otoczyć ich silniejszymi kolegami z drużyny, aby mogli skutecznie rywalizować na poziomie tej ligi – zdradza Hubert Wędzonka.

W wieku trampkarza starszego nie ma też ścisłego przypisania do pozycji. - Profilujemy zawodników, ale tak naprawdę chłopcy oscylują między dwoma pozycjami na boisku. Jeśli mamy skrzydłowego, to może ona zagrać zarówno jako nr 2 i nr 7 na boisku. Jeśli to jest środkowy pomocnik, to chcemy żeby się sprawdził zarówno jako gracz defensywny, jak i taki, który potrafi zagrać ostatnie podanie, otwierające drogę do bramki. Mamy określone pozycje, ale kurczowo się ich nie trzymamy – zapewnia trener.

W drużynie trampkarza inne są również priorytety. - Pracujemy zgodnie z systemem szkolenia w klubie, ale na tym poziomie akcenty treningowe muszą być rozłożone równomiernie. W wyższych rocznikach stawia się już na motorykę i taktykę. U nas w większości kładziemy nacisk na umiejętności czysto techniczne. Tyle tylko, że już wstawione w sytuacje meczowe. Odwzorowujemy sytuacje meczowe i łączymy technikę z taktyką – mówi Hubert Wędzonka.

Często się zdarza, że najlepsi zawodnicy z zespołu trampkarza starszego trafiają do wyższego rocznika, głownie do drużyny U17. - Nie trzymamy nikogo na siłę. W klubie jest program o nazwie „transition”. Polega on na tym, że najzdolniejsi zawodnicy z danego rocznika są przesuwani do starszych grup. Nie zawsze oni są w stanie zdobyć sobie miejsce w nowym zespole. Wtedy trenują na co dzień ze starszym rocznikiem, a grają w niższym. Zazwyczaj jednak podejmują rywalizację. No, ale tez w takich klubie jak Lecha grają czołowi młodzi piłkarze w Polsce – kończy trener Hubert Wędzonka.

CENTRALNA LIGA JUNIORÓW w SPORTOWY24.PL

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto