Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy reaktywacja Neptuna sprawi, że będzie lepiej?

Joanna Pacan
Młodzi chcą imprez i zabaw. U nas brakuje takich miejsc...

Weekend dla wielu z nas oznacza czas, kiedy można wybrać się na imprezę lub do pubu. Niestety, według mieszkańców powiatu, takich miejsc jest u nas zdecydowanie za mało.
Wągrowiecki klub Vehikuł Czasu co sobotę jest wypełniony po brzegi. Wszystko dlatego, że jest chyba jedynym lokalem, w którym można się pobawić. - Trochę mi przeszkadza, że przychodzi tam aż tyle osób. Ale z drugiej strony, gdzie mają się bawić? - mówi Jagoda z Wągrowca. W tym mieście od niedawna reaktywuje się niegdyś kultowy pub Neptun. To właśnie tam w sobotę gościem wieczoru był Mariusz Pudzianowski. - Chcemy zachęcić młodzież, by odwiedzała klub. Korzystając z okazji, że Pudzian jest moim przyjacielem, postanowiłem go tutaj zaprosić. Być może w przyszłości do Neptuna zawitają też inne znane osoby - wyjaśnia organizator Aleksander Mikołajczak. Jak się jednak okazało, do Neptuna zawitało w sobotę kilkadziesiąt osób. Warto podkreślić, że klub zmienił wystrój. Imprezy taneczne odbywają się teraz na dole, do góry zaś można spokojnie usiąść przy stoliku.
Mieszkańcy Wągrowca powinni się cieszyć, że mają u siebie aż dwa puby. W innych miastach wygląda to znacznie gorzej.

- Skoki są dość sporym miasteczkiem, a nie ma tu żadnego miejsca, w którym można potańczyć. Na weekendowe wyjścia wybieram się zazwyczaj do Poznania. Czasem też chodzimy ze znajomymi do pizzerii w Skokach, żeby posiedzieć, pogadać i wypić piwo - mówi Natalia, mieszkanka gminy Skoki.
Gołańczanie mają tylko jeden klub, BenClub. Niestety kojarzone głównie z bójkami i interwencjami policji... - Szkoda, bo jeśli zamkną jedyny pub w mieście, zupełnie nie będzie gdzie się bawić - wyjaśnia mieszkaniec Gołańczy.

Mieszkańcy Mieściska też nie mają się czym pochwalić. Jedna pizzeria nie dostarczy im odpowiedniej dawki rozrywki. W Wapnie sytuacja wygląda bardzo podobnie. Kilka lat temu funkcjonowała tam dyskoteka Viva, która skupiała młodzież z całego powiatu. Dziś budynek po niej stoi pusty.

- Gdzie więc bawi się nasza młodzież? Często wymieniają EX Club w Mieleszynie, Terminal Club w Szubinie i imprezy w Pile. Te miejscowości są jednak oddalone od Wągrowca jakieś kilkadziesiąt kilometrów... - Nie mamy wyjścia. Czasem jeździmy do wągrowieckiego Vehikuł Czasu, ale brakuje nam większych, masowych dyskotek. Chcemy, żeby w naszym powiecie coś się pod tym względem zmieniło. Potrzebny jest ktoś, kto się tym zajmie - mówi Ania z Wągrowca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto