- Po godzinie 20 otrzymaliśmy zgłoszenie od mężczyzny przejeżdżającego obwodnicą o potężnym pożarze w Bricomarche. Na miejsce zostały wysłane pierwsze jednostki straży - wyjaśnia Mariusz Dębski z wągrowieckiej straży.
W momencie przyjazdu pierwszych zastępów ogniem była objęta znaczna część budynku. Ogień i zadymienie uniemożliwiało już wejście strażaków do środka.
Mimo zaangażowania potężnych sił straży. Udział w akcji gaśniczej wzięły aż 22 zastępy straży nie udało się uratować budynku. Spłonął całkowicie. Nad znaczą częścią hali zarwał się dach.
Przyczyny pożaru nie są jeszcze dokładnie znane. Pożar wybuchł na ścianie od wjazdu do marketu z obwodnicy Wągrowca. Na tej samej ścianie znajdowały się nagrzewnice obiektu. Czy to one były powodem tragedii?
- W tej chwili przesłuchiwani są pierwsi świadkowie. W tej sprawie będzie jednak konieczność powołania biegłego - wyjaśnia Renata Bocheńska-Bejnarowicz, prokurator rejonowy w Wągrowcu.
Czytaj także: Spłonęło Bricomarche - zdjęcia i filmy z nocy
- Na szczęście nie ma żadnych ofiar w ludziach - przyznaje Dębski.
Na miejscu cały czas pracują strażacy, którzy dogaszają tlące się resztki marketu.
Bricomarche w Wągrowcu zatrudniało kilkadziesiąt osób.
Straty materialne szacowane są wstępnie na 8 milionów złotych.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?