Założycielem, a zarazem prezesem Stowarzyszenia im. ks. Jerzego Niwarda Musolffa jest ksiądz prałat Andrzej Rygielski. To głównie z jego inicjatywy w Wągrowcu powstało wyjątkowe miejsce sprawujące opiekę nad chorymi, u których zakończyła się już opieka szpitalna - hospicjum.
- Praca w hospicjum polega na łagodzeniu bólu środkami farmakologicznymi, a także toalecie, przewijaniu, karmieniu, zmianie opatrunków, czasem zakupów. Najważniejsza jest jednak obecność. Trzeba znaleźć czas, aby spokojnie porozmawiać, potrzymać za rękę, sprawić, by chory nie czuł się samotny. Wymaga to ze strony lekarzy, pielęgniarek i wolontariuszy: pokory, cierpliwości i akceptacji chorego takim, jaki jest - mówią przedstawiciele hospicjum.
Kierownikiem medycznym placówki jest znany i ceniony w wągrowieckim środowisku lekarz Zygmunt Nieżychowski.
Jak umieścić najbliższą osobę w hospicjum? Okazuje się, że obowiązują kryteria kwalifikacyjne, które każdy chory musi spełnić. Należą do nich m.in. skierowanie wystawione przez lekarza rodzinnego lub lekarza specjalistę, a także pozytywna decyzja kierownika hospicjum o przyjęciu. Jacy pacjenci mogą trafić do hospicjum? - Do objęcia opieką hospicjum kwalifikują się m.in. pacjenci z chorobą nowotworową po ukończonym leczeniu przyczynowym, z objawami trudnymi do opanowania w warunkach domowych, a także pacjenci onkologiczni, u których konieczne są zabiegi niemożliwe do wykonaniu w domu czy na przykład pacjent nowotworowy ze słych warunków socjalnych - czytamy w regulaminie hospicjum.
Co ciekawe, hospicjum to nie tylko opieka w budynku przy Placu Kardynała S. Wyszyńskiego. W Wągrowcu funkcjonuje także hospicjum domowe, czyli sprawowanie opieki nad tymi pacjentami z nowotworami, nad którymi opiekę można sprawować w warunkach domowych. Opieka i pobyt w hospicjum stacjonarnym jak i bezpośrednia opieka lekarska i pielęgniarska sprawowana w domu pacjenta, są dla ubezpieczonych w Narodowym Funduszu Zdrowia bezpłatne.
Za środki finansowe potrzebne do codziennego funkcjonowania hospicjum odpowiada stowarzyszenie Musolffa. Jak informują jego przedstawiciele, środki z NFZ są skromne, dlatego nieustannie zachodzi potrzeba ich uzupełniania poprzez organizowanie zbiórek publicznych i pozyskiwanie darowizn.
Wągrowieckie obchody Dnia Hospicjów
Jesienne inspiracje Jana Kuronia
Źródło: Dzień Dobry TVN/X-News
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?