Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Janusz W. skazany wyrokami przez sądy. Nagrodzony przez... starostę

ADE
Były prezes banku w Wągrowcu skazany za przekręty finansowe przez sądy w Wągrowcu i Poznaniu został uhonorowany Nagrodą Herbu Powiatu

W tej chwili gdybym miał zostać wyróżniony Nagrodą Herbu Powiatu Wągrowieckiego najpewniej odmówiłbym przyjęcia tej nagrody. Nie chciałbym znaleźć się na jednej liście wraz z osobą skazaną przez sądy – przyznaje jeden z miejscowych działaczy, powszechnie znany.

Takie oburzenie jednego ze znanych wągrowczan, który sam nie raz był nagradzany i nominowany do najwyższych wyróżnień wzbudził fakt wręczenia przez starostę wągrowieckiego Michała Piechockiego Nagrody Herbu Powiatu Januszowi W., byłemu prezesowi jednego z wągrowieckich banków, który to został uznany przez sądy winnym nieprawidłowości finansowych w kierowanym przez siebie banku.

Uroczyste wręczenie nagrody skazańcowi miało miejsce podczas listopadowej gali w hotelu Pietrak. Po tym jak na naszych łamach informowaliśmy o nieprawidłowościach jakich dopuszczał się Janusz W., które potwierdziły sądy w swoich wyrokach.

- Nic nie wiedziałem o wyrokach prezesa. Decyzja o nadaniu mu nagrody zapadła wcześniej. Jeszcze w sierpniu, ale prezes był chory i nie mógł jej długo odebrać - próbuje wybrnąć z sytuacji Michał Piechocki, starosta wągrowiecki. Co jednak bardzo istotne, nawet już wówczas JanuszW. miał na swoim koncie sądowy wyrok.

- W Sądzie Rejonowym w Wągrowcu wyrok usłyszał w kwietniu tego roku. Wpłynęła jednak apelacja. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Poznaniu - wyjaśniał wówczas Dariusz Ratajczak, prezes Sądu Rejonowego w Wągrowcu.

Poznański sąd całkowicie utrzymał w mocy wyrok sądu wągrowieckiego. To uniemożliwia dalszą pracę w systemie bankowym Janusza W. Na pewno na najbliższy czas.

– Janusz W. został skazany na rok pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem odbycia kary na okres próby trzech lat. Został orzeczony wobec niego zakaz pracy w sektorze bankowym oraz zakaz zasiadania w zarządach banków na okres dwóch lat. Orzeczono wobec niego także karę grzywny - informowała nas Agnieszka Weichert-Urban z Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Wyrok poznańskiego sądu jest prawomocny. Dotyczy on sprawy, która swój początek ma jeszcze 2002 roku.
Wówczas to Januszw. będąc prezesem banku, wspólnie z innym pracownikiem dopuścił się nieprawidłowości finansowych. Okazało się, że działa na szkodę kierowanej przez siebie placówki. Janusz W. działając wspólnie i w porozumieniu z innym pracownikiem banku, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, pomógł uzyskać w banku kredyt dla Kazimierza B. – kredyt inwestycyjny na remont mieszkania.

Janusz W., jak ustalił sąd, wiedział jednak, że rzeczywiste przeznaczenie pieniędzy było zupełnie inne i miało zasilić konta Beaty K. Tym samym miał działać na szkodę banku. Jednak to właśnie wyśmienite kierowanie placówką było głównym uzasadnieniem przyznania nagrody.

Wśród radnych pojawiają się także opinie, że władze zbyt łatwą ręką rozdają nagrody. - Nie zgodzę się z tym. Każdy wniosek jest rozpatrywany. Zdarza się, że czasem odrzucamy kandydatury - tłumaczy Piechocki.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto