Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Już grasują cmentarne hieny. Giną krzyżyki, literki i kwiaty

Joanna Pacan
Na naszych cmentarzach nie możemy czuć się bezpiecznie. Dochodzi tam do kradzieży i kręcą się różni ludzie

Coraz częściej słyszy się o kradzieżach, do których dochodzi na cmentarzach. Z grobów znikają przede wszystkim mosiężne elementy, ale również marmurowe wazony, większe znicze, a przed Wszystkimi Świętymi złodzieje nie wahają się ukraść nawet wieńca.
I do naszej redakacji zgłosił się mężczyzna oburzony tym, że z grobu, a dokładnie z krzyża na grobie jego matki zniknęła mosiężna figurka Jezusa.
- Jak można ukraść coś zmarłemu? To jest chore - komentował zbulwersowany mężczyzna.
Jak się okazuje, w tym roku na policji nie było ani jednego zgłoszenia dotyczącego kradzieży na cmentarzach. - Ostatnie interwencje związane z niszczeniem ozdób - kwiaty, znicze - zostały nam zgłoszone w okresie Wszystkich Świętych w roku ubiegłym. Często osoby, które zauważyły, że ich groby są okradane z kwiatów, ozdób, nie zgłaszają tego, gdyż myślą że są to przedmioty bardzo małej wartości i nie chcą sobie robić zachodu - wyjaśnia rzecznik prasowy policji Dominik Zieliński.

Faktycznie, dla wielu z nas cmentarne ozdoby nie mają dużej wartości. Złodziej jednak za kilogram mosiądzu w skupie dostanie około 12 zł. Nie pozwólmy, by ci ludzie dorabiali się naszym kosztem. Jedna zgłoszona na policję sprawa może spowodować, że funkcjonariusze zwiększą częstotliwość swoich patroli na cmentarzach.
W Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej, który zarządza wągrowieckim cmentarzem komunalnym również nie było żadnych zgłoszeń, które dotyczyłyby kradzieży czy innych przestępstw.
Rozwiązaniem tej sprawy mógłby być monitoring lub ochrona na cmentarzach. Nie są one również patrolowane przez straż miejską. Czy jednak są na to pieniądze? - Obecnie nie planuje się takich działań - skomentował Piotr Korpowski z wągrowieckiego ratusza.

Niestety, kradzieże nie są jedynym czynnikiem, które sprawiają, że na cmentarzach nie można czuć się bezpiecznie. Do naszej redakcji dotarły sygnały, że pomiędzy grobami kręcą się nieprzyjemne „typki”, którzy zaczepiają odwiedzających, by wyłudzić kilka złotych.
Czy tak musi być? Nie pozwólmy złodziejom na to, by czuli się bezkarni. Zaalarmujmy służby porządkowe. W końcu są oni po to, by pomagać.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Już grasują cmentarne hieny. Giną krzyżyki, literki i kwiaty - Wągrowiec Nasze Miasto

Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto