Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań przegrał z Nomme Kalju 0:1. Kolejna kompromitacja w Lidze Europy

Grzegorz Szkiłądź
Grzegorz Szkiłądź
Po uderzeniu głową Dawida Kownackiego Estończyków uratowała poprzeczka
Po uderzeniu głową Dawida Kownackiego Estończyków uratowała poprzeczka Grzegorz Dembiński
Miało być łatwe zwycięstwo, a skończyło się kolejną kompromitacją polskiego klubu w europejskich pucharach. Lech Poznań przegrał wyjazdowe spotkanie II rundy kwalifikacji Ligi Europy z estońskim FK Nomme Kalju 0:1.

Kolejorz przed rokiem odpadł z Ligi Europy w kompromitującym stylu przegrywając dwumecz z Żalgirisem Wilno. To miała być nauczka na przyszłość. Tymczasem wicemistrz Polski tegoroczną przygodę z LE rozpoczął od kolejnej wstydliwej porażki.

W 81. min. w drybling we własnym polu karnym wdał się Maciej Wilusz i w efekcie do piłki dopadł Japończyk Hidetoshi Wakui i pokonał Jasmina Burica.

ZOBACZ TAKŻE: Kadra Kolejorza na nowy sezon [ZDJĘCIA]

Lechici mogli błyskawicznie wyrównać, ale piłka po główce Dawida Kownackiego odbiła się od poprzeczki. Dobitka Kaspra Hamalainena też nie doszła celu.

Rewanż za tydzień w Poznaniu.

SZERSZĄ RELACJĘ PRZECZYTASZ TUTAJ

Skomentuj:
Lech Poznań przegrał z Nomme Kalju 0:1. Kolejna kompromitacja w Lidze Europy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto