Maraton meczowy Zamku Gołańcz

Najpierw pokonali w Czarnkowie 4-0 tamtejszą Noteć, by w rewanżu przegrać u siebie 1-2. Nie udało się także zdobyć punktów w dwóch meczach przeciwko MOSIR-owi Piła. W Pile gospodarze pokonali Zamek 3-1, a w rewanżu w Gołańczy także wygrali tym razem 1-0. Do zakończenia rozgrywek pozostały jeszcze trzy mecze. W tabeli prowadzi Sparta Złotów przed Notecią Czarnków, a Zamek zajmuje 6 miejsce.

Drużyna juniorów młodszych Zamku w meczu „na szczycie” pokonała pewnie liderującą Noteć Dziembowo 4-0. Gole zdobyli: Kamil Kędzior i Michał Stróżewski (3). Po tym meczu juniorzy Zamku objęli prowadzenie w tabeli. Do końca sezonu pozostały zamkowym jeszcze cztery mecze.

Bardzo dobrze spisują się w rundzie wiosennej seniorzy Zamku Gołańcz, którzy w minionym tygodniu odnieśli cztery zwycięstwa. Najpierw pokonali na własnym boisku Kłosa Budzyń 3-0, po golach Mariusza Modrego i Michała Stróżewskiego (2), a następnie pierwszego maja wygrali 2-1 z Wenusem Jędrzejewo. Gole w drugim meczu zdobyli Maciej Durski i Jakub Grzelczak. Dwa dni później, tj. 3 maja Zamek wygrał w Drawsku z tamtejszym Sokołem 3-0, po golach Daniela Nadolińskiego, Pawła Kleszczewskiego i Wiesława Poterskiego. Ten ostatni rozgrywał w barwach Zamku swój dwusetny mecz i zdobywając w doliczonym czasie gry gola, zrobił sobie miły prezent.

W minioną niedzielę, 6 maja, zamkowi spotkali się z czołową drużyną tegorocznych rozgrywek w klasie A, ze Zjednoczonymi Kaczory. Po dobrym meczu gospodarze pewnie pokonali gości, chociaż do przerwy było 1-1. Gole dla Zamku zdobyli: Maciej Durski, Jakub Grzelczak i Michał Stróżewski. Przed meczem kierownictwo Klubu wraz z szefem Biura POZPN w Pile, Ryszardem Woźniakiem, wręczyło Wiesławowi Poterskiemu okazały puchar za rozegranie w pierwszej drużynie Zamku Gołańcz 200 meczów (w latach 1996-2012).

Postawa gołanieckich seniorów w rundzie wiosennej, to jest 7 zwycięstw, 1 remis i jedna przegrana, jest godna uwagi . Teoretycznie przy wygranych kolejnych czterech meczach może okazać się, że Zamek będzie walczył w barażach o klasę okręgową! Byłaby to ogromna niespodzianka, bo po rundzie jesiennej gołaniecka drużyna zajmowała odległe 11 miejsce w tabeli. Podopieczni trenera Marka Wieczorkowskiego dobrze przepracowali okres zimowy i efekty tej pracy są już widoczne.