"Chciałbym wszystkim, czyniącym dobro życzyć powodzenia w realizacji planów - niezależnie od tego, jaką organizację, grupę czy opcję polityczną reprezentują - mówił marszałek województwa wielkopolskiego - Marek Woźniak, podczas spotkania noworocznego w Auli UAM. Nie obyło się też bez aluzji do aktualnej sytuacji politycznej.
- Wielkopolska zaczyna w bardzo dobrej kondycji. Jest trzecim najbogatszym województwem w Polsce, pod względem produktu regionalnego brutto na mieszkańca. Samorząd województwa ma w tym roku dobry budżet, na poziomie 1 850 000 000 zł. Z całą pewnością nie jest to region w ruinie - mówił Marek Woźniak.
Marszałek podkreślił, że dla naszego województwa ważna jest kwestia wdrażania Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2018-2020.
Jesteśmy bez wątpienia w gronie liderów wdrażania funduszy unijnych w Polsce i Europie. Na dzień dzisiejszy mamy 56 proc. podpisanych umów z ulokowanymi pieniądzmi oraz 10 proc., które przeszły pomyślną procedurę i zakwalifikowały się do unijnych wypłat - tłumaczył Marek Woźniak.
Wśród priorytetów znalazły się też obchody 100-lecia wybuchu Powstania Wielkopolskiego i 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Marszałek zapowiedział, że władze województwa zamierzają odkupić Pałac w Winnej Górze, w którym swoje ostatnie lata spędził gen. Jan Henryk Dąbrowski. Powstać ma tam muzeum generała i Legionów Polskich.
Rok 2018 ma też być przełomowy, jeśli chodzi o budowę Centrum Zdrowia Dziecka.
- Wszystko wskazuje na to, że ten rok będzie rokiem rozpoczęcia tej inwestycji - zapowiada marszałek województwa. - Mamy już montaż finansowy, oparty o fundusze europejskie i wojewódzkie i lokalizację. Lada dzień będziemy mieć dokumentację. Wtedy zamierzamy ogłosić przetarg.
Na liście priorytetów jest też transport - rozwój kolei regionalnych i budowa dróg wojewódzkich (m.in. obwodnice Gostynia, Obornik i Rogoźna), na co zostanie przeznaczone ponad 50 proc. budżetu województwa, a także opieka zdrowotna, rolnictwo, polityka społeczna, pamięć narodowa i kultura - także ta fizyczna.
Marszałek Marek Woźniak zwrócił też uwagę, jak ważna jest współpraca z zagranicznymi partnerami - w przypadku Wielkopolski to głównie Niemcy i Francja.
- Musimy wszyscy starannie dbać o to, by dobry klimat - zwłaszcza relacji polsko - niemieckich - nie został zniweczony. Byłoby bardzo niedobrze, gdyby w wyniku działań, nastawionych na bezpośredni, bieżący polityczny zysk, zmarnować dorobek wielu lat - apelował Marek Woźniak.
Tradycyjnie marszałek złożył też wszystkim gościom noworoczne życzenia. Nie obyło się bez aluzji do obecnej sytuacji politycznej.
- Chciałbym wszystkim, czyniącym dobro życzyć powodzenia w realizacji ich placów - niezależnie od tego, jaką organizację, grupę czy opcję polityczną reprezentują. Wszystkim uczciwym życzę, aby nie stali się z przyczyn politycznych lub fałszywego donosu ofiarami zreformowanego sądownictwa, sprawnej policji i pryncypialnej prokuratury pod tym samym politycznym nadzorem. Samorządowcom życzę, aby ustalony wynik wyborów nie był inny od obliczonego - wyliczał Marek Woźniak.
Po tych słowach marszałka, salę opuściła wicewojewoda Marlena Maląg.
- Kandydatom życzę może trochę naiwnie - zwłaszcza wójtom, burmistrzom i prezydentom, aby ich codzienna ciężka praca została przez wyborców doceniona. I żeby nie przegrali z kandydatami, którzy tylko ładnie wyglądają na zdjęciu z psem, zamieszczonym na Facebooku lub filmiku, pokazującym, jak sprawnie przyrządzają sałatkę w kuchni - kontynuował marszałek. - Nam wszystkim życzę, abyśmy nie ulegli konsekwentnie kreowanej atmosferze niechęci do unijnych instytucji, niektórych krajów członkowskich Unii Europejskiej i nie dokonali im na złość Polexitu.
Na koniec "wszystkim tym, którzy szanują demokrację i kochają wolność" marszałek zadedykować fragment tekstu Wojciecha Młynarskiego pt. "Jeszcze w zielone gramy".
Spotkanie Noworoczne to także wydarzenie, podczas którego Marszałek Marek Woźniak ogłasza nazwisko laureata Wielkopolskiej Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego. „Za czynienie dobra”, wyróżnienie za 2017 rok otrzymał Leonard Szymański, współtwórca wolnych związków zawodowych w Wielkopolsce, wybitny działacz społeczny, poseł na Sejm Komitetu Obywatelskiego Solidarności.
- Nagroda ta jest hołdem dla ludzi, którzy w latach 80. XX wieku walczyli o wolną Polskę, a po 1989 roku – nie szczędząc sił – aktywnie ją budowali – napisali w uzasadnieniu swego wyboru członkowie Kapituły nagrody.
Laureata nagrodził marszałek województwa, wraz z Alicją Kapuścińską - wdową po Ryszardzie Kapuścińskim.
- Nagroda czynienia dobra jest chyba drogowskazem w naszych dzisiejszych czasach i nie tylko w naszych, taki drogowskaz był zawsze – powiedział podziękowawszy za nagrodę Leonard Szymański. – Obowiązek czynienia dobra jest bardzo ważny. Tym bardziej, że Jan Paweł II mówił: dobrem zwyciężajcie zło. I to jest też wskazówka dla dzisiejszych czasów, że musimy wszystko zrobić, aby to dobro powoli zaczęło zwyciężać.
***
Info z Polski
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
