Coraz mniej maturzystów decyduje się na studiowanie kierunków technicznych. Problem ten coraz bardziej odczuwają uczelnie techniczne, w tym również Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Pile.
– Faktycznie od kilku lat obserwujemy znaczną przewagę preferencji humanistycznych nad inżynierskimi. Choćby ubiegłoroczne wyniki rekrutacji są wymowne: na dwa kierunki prowadzone przez Instytut Humanistyczny zakwalifikowaliśmy 36 procent przyjętych, tymczasem na trzech kierunkach inżynierskich zdecydowało się studiować zaledwie około 20 procent studentów – wyjaśnia Donat Mierzejewski, prorektor ds. dydaktyki i studentów w pilskiej PWSZ.
Tegorocznej rekrutacji rektor przesądzać jeszcze nie chce.
– O wynikach będziemy mogli rozmawiać we wrześniu, a więc po jej zakończeniu – wyjaśnia.
Sytuację stara się poprawić Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które szuka sposobów, żeby młodych ludzi do studiowania nauk ścisłych zachęcić. Jednym z takich pomysłów są stypendia – tysiąc złotych – dla najlepszych studentów kierunków technicznych. Na razie nie wiadomo jednak, czy pilscy studenci mechaniki oraz budowy maszyn, a także budownictwa również będą mieli szansę na ten dodatkowy profit. Uczelnia ciągle czeka na decyzję resortu w tej sprawie.
Okazuje się, że młodzież częściej wybiera do studiowania kierunki humanistycznie, ponieważ zwyczajnie wydają się one łatwiejsze. Jednak głównym źródłem przekonania o tym, że kierunki techniczne są trudne jest to, że uczniowie nie znają podstawowych pojęć i praw matematyki i fizyki, co często wynika z zaniedbań na poziomie szkoły średniej i gimnazjalnej.
Dlatego, aby zachęcić ich do studiowania, w pilskiej PWSZ, od ubiegłego roku organizowane są zajęcia wyrównawcze z przedmiotów ścisłych. To, że są one bardzo pomocne i dają efekty, potwierdzają sami studenci. Sytuację tę może również poprawić obowiązkowa matura z matematyki.
– Konieczność przygotowania się najpierw do obowiązkowej matury z tego przedmiotu, a następnie proponowane przez nas wsparcie uzmysłowi kandydatom na studia, że warto, kosztem większego wysiłku „na starcie”, zagwarantować sobie sukces w przyszłym życiu zawodowym – podsumowuje Mierzejewski.
Co najważniejsze, przyszli inżynierowie mają większe szanse na znalezienie dobrze płatnej pracy. Najlepsi absolwenci uczelni będą mogli odbyć 10-miesięczny staż w renomowanych firmach, z którymi współpracuje szkoła. Pensja stażysty to 2400 złotych brutto. Warto więc o pieniądze powalczyć.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?