Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plażówka w Radzionkowie zakończyła siatkarskie lato. Czas na sezon halowy ZDJĘCIA

Stanisław Wawszczak
Stanisław Wawszczak
W minioną sobotę na Księżej Górze w Radzionkowie odbyły się XVI Mistrzostwa Radzionkowa w siatkówce plażowej. W kategorii kobiet tytuł mistrzowski wywalczyła para Weronika Grząślewicz - Karina Jakuć (Katowice), a w kategorii mężczyzn Miłosz Tokarski (Będzin) - Piotr Kożuch (Sosnowiec).

Tradycyjnie już zawody zorganizował radzionkowski MOSiR, a dla zawodników przygotowano dwa boiska do plażówki. - Startuje tu 8 par kobiecych i 10 par męskich. Przyjechali tu siatkarze nie tylko ze Śląska, ale nawet z Pszczyny, Cieszyna, Wisły i Krakowa - mówi Marian Prodlik, dyrektor MOSiR-u.

O układzie drabinki startowej zdecydowało losowanie, a po dwóch godzinach gry w kategorii mężczyzn jedyny parami bez porażki byli Tokarski - Kożuch i para Jakub Wanad (Cieszyn) - Paweł Cieślar (Wisła). Oni też wygrali swoje pojedynki półfinałowe, a w finale po wyrównanej grze lepsi okazali się Tokarski-Kożuch. Trzecie miejsce wywalczyła para Sebastian Marczyński (Jastrzębie Zdrój) i Jan Mach (Katowice).

Rywalizacja o tytuł mistrzowski wśród kobiet toczyła się głównie pomiędzy siatkarkami Sokoła Radzionków. Zespół jest w trakcie przygotowań do nowego sezonu i trener Jarosław Wachowski wystawił swoje dziewczyny do gry w turnieju. Zwycięska para Grząślewicz - Jakuć (obie Sokół Radzionków), jako jedyna bez porażki, niezagrożona dotarła do finału pokonując w nim swoje koleżanki klubowe Martę Pietroczuk i Kaję Strużyk 2:0.

- Cieszę się z wygranej, a tym bardziej, że obchodzę dzisiaj urodziny. Taki fajny prezent, prawda? - mówi zadowolona Grząślewicz.

A w Sokole następują zmiany. Sprawy osobiste zmusiły do ustąpienia Tomasza Stchlerowskiego, prezesa klubu i powierzenia tej funkcji Karolowi Majewskiemu, dotychczasowemu wiceprezesowi. Schlerowski przejął prezesowanie przed 9-laty po pierwszym w historii klubu prezesie Kazimierzu Gwoździowi. W tym czasie siatkarki ustabilizowały swoją pozycję w III lidze.

- To był wielki sukces, bo byliśmy przecież klubem uczniowskim. W 2014 roku Krzysztof Dusza wprowadził zespół do II ligi. To był historyczny moment dla klubu, jednak pierwszy sezon w gronie II-ligowych drużyn był trudny. Zespołowi groziła degradacja, jednak w końcówce sezonu drużynę objął Jarosław Wachowski, były trenerem II-ligowej Sparty Lubliniec. Sparta w nowym sezonie nie wystartowała i Wachowski był wolny, nie prowadził żadnego zespołu. Przy dużej dozie szczęścia uratowaliśmy dla Radzionkowa II ligę. Potem było już tylko lepiej. Wachowskiemu zawdzięczamy poziom, jaki udało się dzisiaj osiągnąć. W ubiegłym sezonie po raz pierwszy dostaliśmy się do baraży o awans do I ligi.

Odpadliśmy w I etapie play-offów, ale sporo jeszcze nam brakuje, żeby grać na takim poziomie. Jesteśmy małym klubem, z budżetem wielokrotnie mniejszym niż u innych. Mamy sporo roboty, bo jest co organizować. Przed sezonem fachowcy zawsze w nas upatrują spadkowicza. W nowym sezonie wyrzucili nas z naszej grupy do grupy wschodniej. To są koszty wyjazdów, które mogą pogrzebać, tak mały klub jak Sokół. Mogliśmy nie startować w II lidze, ale podjęliśmy decyzję, że gramy. To będzie ciężki sezon - mówi Stchlerowski.

Zespół przygotowania do nowego sezonu rozpoczął na początku sierpnia. Dziewczyny trenują codziennie, trochę na siłowni i hali, trochę w terenie. W przerwie letniej w składzie Sokoła zaszły spore zmiany. - Dziewczyny, które przychodzą pochodzą z klubów, które grały o utrzymanie lub też spadły z ligi. Ja tu je staram się oszlifować. A czeka nas trudny sezon, dalekie wyjazdy, w tym Lublin, Tomaszów Mazowiecki, Jarosław, Sędziszów Małopolski a i zespoły nieznane. Cóż, czekają nas nowe wyzwania, ale też zaprezentujemy Radzionków w nowych miastach. Liga startuje w ostatnią sobotę września, a pierwsze dwie kolejki rozegramy na wyjeździe. Na pocieszenie zawsze mówię, że gdyby w sporcie grały pieniądze, to Kuwejt byłby we wszystkim mistrzem świata, a przecież tak nie jest - mówi Wachowski.

Aktualnie zespół Sokoła tworzą Karolina Kmita - kapitan drużyny, Weronika Grąślewicz, Andżelika Bruderek, Marta Pietroczuk, Dominika Bałdys, Marta Kondla, Kamila Sadowska (doszła z Sokoła Katowice), Daria Hibner (Zorza Wodzisław), Agata Wroblewska (Sokół Katowice), Marcelina Konowoł (Net Piekary Śl.), Karina Jakuć (Mysłowice), Agnieszka Pilarska (Łaziska), Katarzyna Lewandowska (Mysłowice) i Kaja Stróżyk (Halemba).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto