Czy Jacek Najder z Wągrowca, poseł Ruchu Palikota niebawem straci poselski immunitet i stanie przed sądem? Tego pierwszego chce poznańska policja.
- Stosowne pismo niebawem trafi do marszałka Sejmu - tłumaczy Ewa Ochocka z komendy wojewódzkiej policji w Poznaniu. Czy zebrane przez policję materiały poskutkują skierowaniem przez prokuraturę aktu oskarżenia wobec wągrowieckiego posła?
Jego postawę już dziś krytykują koledzy z sejmowej ławy. Jednym głosem mówią posłowie PiS i PO potępiając zachowanie Najdera. Powodem całego zamieszania są zdarzenia, które miały miejsce w minioną niedzielę na ulicach Poznania.
- Poseł podczas zatrzymania przez patrol policji zasłonił się immunitetem poselskim. W tym przypadku policjanci odstąpili od dalszej interwencji co do niego i pozostałych osób. Mamy jednak ich dane personalne. Na pewno nie ujdzie im to na sucho - przekonują przedstawiciele poznańskiej komendy. Całe zamieszanie rozpoczęło się od happeningu w sprawie legalizacji marihuany.
Więcej o wydarzeniu już dziś w "Tygodniku Wągrowieckim"
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?