Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

QUO VADIS Nielbo? Co czeka żółto-czarnych

Joanna Pacan
Miejski Klub Sportowy Nielba Wągrowiec posiada trzy sekcje. Oprócz sekcji piłki nożnej i piłki ręcznej działa także sekcja pływacka skupiająca się na szkoleniu młodych zawodników. Jednak w centrum uwagi kibiców w naszym mieście i okolicy są dwie pierwsze sekcje. Jaki był dla nich mijający rok i dokąd zmierzają żółto-czarni?

Miejski Klub Sportowy Nielba Wągrowiec posiada trzy sekcje. Oprócz sekcji piłki nożnej i piłki ręcznej działa także sekcja pływacka skupiająca się na szkoleniu młodych zawodników. Jednak w centrum uwagi kibiców w naszym mieście i okolicy są dwie pierwsze sekcje. Jaki był dla nich mijający rok i dokąd zmierzają żółto-czarni? Początkowa euforia Maj tego roku. Piotrków Trybunalski w województwie łódzkim. W hali sportowej miejscowego Piotrkowianina rozbrzmiewa syrena końcowa. Wraz z tym dźwiękiem euforia radości w obozie wągrowieckiej Nielby. Nasi szczypiorniści wygrywają decydujący mecz barażowy 25:20 i wracają do superligi! Jest radość, łzy szczęścia, gratulacje. W końcu nielbiści ponownie zagrają w elicie najlepszych drużyn w naszym kraju. Po radości przychodzi czas na zasłużony odpoczynek. Następnie powrót do treningów i ciężka praca przed startem rozgrywek. Nikt nowy nie chce wspierać klubu.

Potem nastąpiło… mocne zderzenie z rzeczywistością. Zaledwie jedno zwycięstwo w rozgrywkach, kolejne przegrane mecze. Ostatecznie pierwsza część sezonu w superlidze zakończona na ostatnim miejscu w ligowej tabeli. Do tego dochodzą kwestie finansowe i poszukiwania sponsorów. Na ten temat wypowiedział się ostatnio wiceprezes sekcji Zbigniew Stanisławski na łamach oficjalnej strony klubu. - Mamy sponsorów, a raczej zapaleńców miejscowych, którzy są z klubem od dawna i na nich można liczyć. Nikt więcej nie chce dołączyć i wspierać klub i drużynę, która ma miejsce na sportowej mapie Polski. Zarząd robi co może – mówi wiceprezes. - Jeżeli ktoś chce pomóc Nielbie zapraszam do biura klubu, jesteśmy otwarci na wszelkie pomysły, które pomogą nam w pozyskaniu dodatkowych środków. – dodał wiceprezes. Szansą na wypromowanie wągrowieckiego „szczypiorniaka” było zorganizowanie szlagierowego meczu z Vive Targi Kielce w poznańskiej hali Arena. Niestety można tu mówić o zmarnowanej szansie. Słaba promocja meczu w samym Poznaniu sprawiła, że na trybunach nie zasiadły tłumy. Szkoda zmarnowanej szansy, tym bardziej że była to doskonała okazja do zaprezentowania się potencjalnym sponsorom.

Na początku stycznia drużyna wznowi treningi. Czy kibice będą świadkami „udanej pogoni” za miejscem dającym utrzymanie? Czy działacze znajdą sponsora strategicznego? Powroty w drużynie piłki nożnej Inne nastroje panowały w sekcji piłki nożnej. W rundzie wiosennej drużyna prowadzona przez duet trenerów Radosław Kołacki i Łukasz Mendel spisywała się równie dobrze, co jesienią. Odmłodzony zespół zakończył rozgrywki na ósmym miejscu, co przyjęto z zadowoleniem. Latem powrót do drużyny Dawida Jasińskiego i Błażeja Nowaka po rocznej grze w Warcie Poznań. Do tego kilka innych transferów. W trakcie rundy niespodziewana rezygnacja trenera Kołackiego. Koniec końców ekipa Łukasza Mendla zakończyła piłkarską jesień na piątym miejscu z niewielką stratą do lidera. Odejście strategicznego sponsora.

Jednak w ostatnich tygodniach pojawiły się niepokojące doniesienia. Wśród kibiców krąży informacja o wycofaniu się jednego z dużych sponsorów. To firma Merx Ryszarda Kołackiego, który jest twórcą sukcesów wągrowieckiej piłki nożnej. – Przez bardzo długi okres czasu byłem zaangażowany w sponsorowanie sekcji piłki nożnej. Potwierdzam pojawiające się od dłuższego czasu informacje. W styczniu 2015 roku kończy się współpraca z Nielbą Wągrowiec. – mówi prezes Kołacki. – Długo zastanawiałem się nad tą decyzją. Jest ona ostateczna – dodaje. Zarząd zakasa rękawy Jak ta decyzja wpłynie na funkcjonowanie sekcji? Klub będzie kontynuował obraną przez siebie politykę budowania trzecioligowego zespołu w oparciu o wychowanków z Wągrowca oraz terenu gminy i powiatu. 12 stycznia rozpoczną się przygotowania do rundy wiosennej. Będzie to też czas na podejmowanie decyzji personalnych. Żółto-czarni będą trenować na własnych obiektach. Wstępnie zaplanowano sześć meczów sparingowych. Nasi zawodnicy zagrają m.in. z drugoligowym Górnikiem Wałbrzych, który przyjeżdża na obóz do Wągrowca. Przed wągrowieckim klubem trudny rok. - Zarząd nie ma zamiaru stać z założonymi rękami. Ciężka praca ze strony działaczy może przynieść wymierne efekty - przekonuje Reis.

Czy to jednak coś zmieni? Czy wreszcie uda się przedstawicielom władz poszukać nowych sponsorów, którzy wesprą drużynę finansowo?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto