Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

WĄGROWIEC - Ona uratuje szpital? Komisja wyłoniła nowego dyrektora

Arkadiusz Dembiński
Emilia Jagat została wskazana przez komisję konkursową na stanowisko dyrektora ZOZ
Emilia Jagat została wskazana przez komisję konkursową na stanowisko dyrektora ZOZ Arkadiusz Dembiński
Dług szpitala w Wągrowcu rośnie w zatrważającym tempie. Tylko za pierwsze półrocze tego roku strata Zakładu Opieki Zdrowotnej wynosiła blisko 1,7 miliona złotych. Nad szpitalem wisi groźba, że jeszcze w tym roku zabraknie pieniędzy na wypłaty dla załogi. Zdaniem władz powiatu wągrowieckiego kroki, które czynił dyrektor Grzegorz Hoffmann były zbyt małe, aby uratować placówkę.

Zarząd powiatu żądał oszczędności. – Trzeba ciąć wszystkie koszty o piętnaście procent – tłumaczył na spotkaniach starosta wągrowiecki Michał Piechocki. Gdy dyrektor szpitala tego nie zrobił władze zdecydowały się na jego odwołanie i rozpisanie konkursu na stanowisko dyrektora.

Jak się okazało znalazła się tylko jedna chętna, która postanowiła pokierować szpitalem w tak złej kondycji finansowej. W ostatniej chwili dokumenty na konkurs złożyła Emilia Jagat, do tej pory naczelna pielęgniarka w wągrowieckim szpitalu.

W czwartek stanęła przed komisją konkursową. Po rozmowie, głosami siedem do jednego komisja zdecydowała, że to właśnie ją przedstawi zarządowi powiatu jako kandydata na fotel dyrektora szpitala. – Co prawda zarząd obradował, jednak nie chciałem podejmować decyzji co do dyrektora szpitala pod nieobecność dwóch członków – tłumaczy Michał Piechocki, starosta wągrowiecki. Tak więc przed zarządem powiatu Emilia Jagat stanie dopiero za tydzień, kiedy to z urlopu wróci, wicestarosta Tomasz Kranc. To właśnie on jako jeden z pierwszych mówił o złej sytuacji w wągrowieckim szpitalu. Czy tą uda się naprawić nowej pani dyrektor?
– Zanim zarząd zatwierdzi tą kandydaturę chcę z nią jeszcze porozmawiać. Dokładnie poznać jej pomysł na wyprowadzenie szpitala z tej bardzo złej sytuacji – wyjaśnia Piechocki.

Zdaniem Jagat wągrowiecki szpital może być jeszcze uratowany. – Gdybym tak nie myślała nie składałabym dokumentów i nie brałabym udziału w konkursie. Wymaga to jednak zaangażowania wszystkich. Przy zrozumieniu przez personel szpitala sytuacji, w jakiej się znajdujemy i wsparciu władz powiatu wągrowieckiego myślę, że uda się wyprowadzić szpital na prostą – przyznaje Jagat, która na razie nie chce zdradzić szczegółów planu co do naprawy sytuacji w szpitalu.
Z ZOZ-em pani Emilia związana jest od 1991 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto