- Aktualnie frekwencja na treningach jest naprawdę bardzo dobra. Na każdym treningu jest 17-18 zawodników. Dwa razy w tygodniu trenujemy w hali, raz na świeżym powietrzu. Od najbliższej soboty dojdą jeszcze sparingi - wyjaśnia Andrzej Szczepaniak, kierownik drużyny Wełny Skoki.
Z zespołem trenuje już dwójka nowych piłkarzy, którzy wiosną mają wzmocnić siłę rażenia Wełny. Wiosną w barwach Wełny zobaczymy nowego napastnika Krzysztofa Błędowskiego oraz ofensywnego pomocnika Piotra Loba. - Liczymy, że ta dwójka wzmocni naszą ofensywę.
Cieszy nas także, że po kontuzji do zespołu powrócił Mateusz Deminiak, który trenuje już z całym zespołem. Na tym jednak nie kończymy wzmocnień. Poszukujemy cały czas bramkarza. Rozmowy cały czas trwają - przekonuje Szczepaniak. Wełna chce także wypożyczyć dwójkę piłkarzy z Nielby Wągrowiec.
Tu jednak nie są znane konkretne nazwiska. - Te poznamy jak Nielba powróci z obozu - wyjaśnia kierownik Wełny. Wiosną w barwach Wełny nie zobaczymy natomiast RadosławaLamcha. Po słabych występach jesienią zrezygnowano z niego.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?