- Czy to prawda, że temu nastolatkowi z domu dziecka w Wągrowcu ostatecznie nic nie udowodniono? - z takim pytaniem zwróciła się do naszej redakcji jedna z naszych czytelniczek. Jak sprawdziliśmy zarówno w przypadku wykorzystania seksualnego 12-latki przez kuzynów oraz wykorzystywania seksualnego dzieci w domu dziecka przez 15-letniego wówczas starszego wychowanka zapadły wyroki w wągrowieckim sądzie rodzinnym. W obu przypadkach sąd okręgowy podtrzymał postanowienia z Wągrowca, które zostały prawomocne.
Zgodnie z nimi dwaj kuzyni, którzy wykorzystywali seksualnie swoją młodszą krewną trafili do młodzieżowych ośrodków wychowawczych. Trafili do dwóch różnych ośrodków. W placówkach nastolatkowie nie stwarzali żadnych problemów. Byli nawet chwaleni. Tak wynika z informacji jakie ich kierownictwo było zobowiązane co pół roku przesyłać do sądu w Wągrowcu. Nastolatkowie jednak już opuścili placówki, gdyż w młodzieżowych ośrodkach mogą przebywać do 18 roku życia.
18 lat skończył także nastolatek, który - jak ustalił sąd - wykorzystywał dzieci w domu dziecka w Wągrowcu. On jednak nadal przebywa w poprawczaku. - Ten nieletni przebywa obecnie w zakładzie poprawczym zgodnie z prawomocnym postanowieniem sadu. Zakład poprawczy z mocy ustawy wygasa w chwili ukończenia 21 roku życia - wyjaśnia sędzia Rafał Agaciński, wiceprezes sądu rejonowego w Wągrowcu, a jednocześnie przewodniczący wydziału rodzinnego i nieletnich.
Jak udało się nam dowiedzieć, także i w tym przypadku osadzony nastolatek nie stwarza problemów. W raportach jakie kierownictwo placówki również co pół roku przesyła do sądu w Wągrowcu jest wystawiana mu pozytywna opinia. Nie ma z nim problemów wychowawczych. W nagrodę, jak się okazuje, otrzymuje także przepustki. I jak informują przedstawiciele sądu, nie było problemów z powrotem z nich. Czy w obu przypadkach resocjalizacja więc zadziałała?
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?