Wcześniejsze zachowanie 54-latka faktycznie wskazywało na to, że może on chcieć się targnąć na własne życie. Policjanci nie tracąc czasu rozpoczęli wspólnie ze strażakami nocne poszukiwania. Dziesiątki osób przeczesywały głównie pobliskie lasy. Kilkugodzinna akcja, trwająca do 5:00 rano nie przyniosła jednak efektu.
Poszukiwania wznowiono o godz. 9:00. Wówczas zaangażowano jeszcze więcej osób. Zaginiony mężczyzna został odnaleziony dopiero ok. godz. 10:30. Nieprzytomnego 54-latka zauważyli w lesie drwale, którzy szykowali się do wycinki drzew. Wyziębiony oborniczanin leżał w krzakach, zaś jego puls był ledwo wyczuwalny. Niemalże w tym samym momencie na miejscu pojawili się policjanci. Po rozpoznaniu zaginionego natychmiast wezwali pogotowie.
54-latek został przewieziony do obornickiego szpitala, skąd przetransportowano go na oddział toksykologii w Poznaniu. Wstępne badania wykazały, że był on pod wpływem silnych leków. Czy ich zażycie było próbą samobójczą? Nie można tego jednoznacznie stwierdzić. Wykaże to dopiero śledztwo, które zostało wszczęte przez komendę powiatową policji.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?