Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Jakie są drogi? Ser szwajcarski by się zawstydził!" - dziur w jezdniach jest mnóstwo! Mieszkańcy powiatu komentują!

Alicja Tylkowska
Alicja Tylkowska
To już nie jest temat - to gigantyczny problem, z którym uporać się jest jakoś trudno. Podobno "tak krawiec kraje, jak mu materii staje". Zawsze, w kwestiach napraw jezdni, na różnych odcinkach, w tle pojawiają się pieniądze. A raczej ich brak...

Dziury w jezdni stanowią poważne zagrożenie dla kierowców i pieszych. Niestety, wiele miejscowości w powiecie wągrowieckim boryka się z nim. Trudno nie zauważyć, że stan dróg pozostawia wiele do życzenia, a dziury stają się codziennym wyzwaniem - tak dla kierowców, jak i aut.

Wągrowiecki powiat, niestety, nie słynie z doskonałego stanu swoich dróg.

Dziury w asfalcie są powszechne, a ich liczba w niektórych miejscach zdaje się rosnąć lawinowo. To jednak nie tylko problem estetyczny – to zagrożenie! Brak odpowiedniej dbałości o infrastrukturę drogową rodzi wiele pytań. Czy władze lokalne powinny zadbać o regularne utrzymanie dróg? Odpowiedź wydaje się być jednoznaczna, zwłaszcza biorąc pod uwagę potencjalne skutki zaniedbania. Dziury w jezdni prowadzą nie tylko do uszkodzeń samochodów, ale również mogą być przyczyną groźnych wypadków.

Częste skargi ze strony kierowców i pieszych świadczą o pilnej potrzebie interwencji.

Pod jednym z materiałów o reakcji sołtysa Lechlina, gm. Skoki, na problem dziur - przypominamy, że wysłał prośbę do powiatu odnośnie naprawy jezdni (pisaliśmy o tym TUTAJ) - posypały się komentarze, które dotyczą wielu miejsc w naszym rejonie, gdzie dziury stanowią...większą część jezdni. Oto kilka z komentarzy:

  • Najgorsze dziury są w Łeknie koło Wągrowca;
  • Przy okazji proszę rzucić okiem na drogę w Sieńsku. Sito ma mniej dziur;
  • Mirkowice-Stępuchowo również zapraszam!;
  • Na Kopaszynie nadal się znajdują dziury;
  • Dziury są wszędzie gdzie nie spojrzycie dookoła Wągrowca;
  • Droga Przysieka- Stare w kierunku Siernik tragedia. Strach jechać żeby zawieszenia nie urwać. Powinien się ktoś zgłosić do zarządcy drogi po odszkodowanie za naprawę samochodu, może by wtedy coś się ruszyło;
  • Do Żelic niech przyjadą - tu już łatanie dziur nie pomoże;
  • Janowiecką ciężko nawet poboczem ominąć, po ciemku ich nie widać, bo zlewają się z tymi poklejonymi;
  • Mój tata 2 razy sobie na Rąbczynie koło załatwił przez te dziury.

Mieszkańcy niejednokrotnie zgłaszają szkody powstałe na skutek omijania dziur. Uszkodzenia są różne - od stłuczonych felg, po uszkodzone zawieszenie. Pytanie, czy władze lokalne słuchają tych sygnałów i reagują odpowiednio?
Społeczność również ma swoją rolę do odegrania w tej kwestii. Mieszkańcy powinni być bardziej aktywni w zgłaszaniu problemów związanych z infrastrukturą drogową - może to pomoże w szybszym reagowaniu ze strony odpowiednich instytucji.

Sprawdźcie, co - w sytuacji braku reakcji ze strony odpowiedzialnych za stan dróg - zrobił mieszkaniec Leszna. LINK. Okazało się, że działania pomogły.

Może, w sytuacji bez wyjścia, trzeba działać bardziej...zdecydowanie?!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto