Tragiczny wypadek pod Kaliszem. Nie żyje 30-latek z powiatu pleszewskiego
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w środę, 25 sierpnia, chwilę przed godziną 23. W Godziątkowie w podkaliskiej gminie Blizanów samochód ciężarowy zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Kabina pojazdu została zmiażdżona. W jej wnętrzu został zakleszczony pasażer. Na miejsce jako pierwsi dotarli strażacy z OPS Blizanów. Ratownicy użyli całego dostępnego sprzętu hydraulicznego, aby wydobyć poszkodowanego mężczyznę z wraku pojazdu. Niedługo potem dotarły kolejne zastępy z OSP Stawiszyn, OSP Rychnów oraz PSP w Kaliszu.
Wydobyty z kabiny ciężarówki mężczyzna był nieprzytomny i nie dawał oznak życia. Przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego odstąpił od reanimacji. Jak się okazało, w wyniku poniesionych obrażeń 30-letni mieszkaniec Dobrzycy zmarł na miejscu.
Ciągnikiem siodłowym marki Volvo kierował 64-letni mieszkaniec Pleszewa. Doznał on jedynie niegroźnych obrażeń. Wiadomo, że był trzeźwy.
- Trwa ustalanie dokładnych przyczyn i okoliczności wypadku. Śledztwo jest nadzorowane przez prokuraturę - mówi kom. Witold Woźniak z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?