W internecie krąży film z akcji zatrzymania mężczyzny w Wągrowcu, który podejrzany jest o pedofilię. Z nagrania wynika, że był on przeświadczony, że w sieci rozmawia z nieletnią dziewczynką. W rzeczywistości pisał jednak z członkiem grupy zajmującej się walką z pedofilią.
Mężczyzna podejrzany o pedofilię w rękach policji z Wągrowca
Ostatecznie w stolicy powiatu wągrowieckiego doszło do spotkania - prowokacji. Na miejscu, zamiast nieletniej dziewczynki, pojawili się jednak członkowie grupy zajmującej się walką z pedofilią. Z treści rozmowy, która została opublikowana, na jednym z portali społecznościowych ,dowiadujemy się, że mężczyzna będąc przeświadczonym, że pisze właśnie z dziewczynką, wysyłał jej swoje nagie nagrania.
ZOBACZ TAKŻE
- Nie chcę iść do paki. Pójdę na terapię - zapewniał w rozmowie mężczyzna.
Po chwili na miejscu pojawił się jednak patrol policji z Wągrowca.
Przedstawiciele komendy policji w Wągrowcu potwierdzają, że w czwartek wieczorem otrzymali zgłoszenie od osób, które podawały się za łowców pedofili. Przyjęte zostało zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa o charakterze seksualnym.
Paweł N. musi zgłaszać się na policję w Wągrowcu
Następnego dnia, 26-letni mieszkaniec powiatu wągrowieckiego został przesłuchany przez prokuratora.
Jak informuje Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu z ustaleń wynika, że Paweł N. miał za pomocą komunikatorów internetowych udostępniać osobie podającej się za nieletnią treści o charakterze pornograficznym.
W sprawie powołany ma zostać także biegły, który ma sprawdzić telefon mężczyzny. Sprawdzona ma zostać jego zawartość oraz czy w przeszłości również kontaktował się ewentualnie z dziećmi i prezentował im materiały pornograficzne, tak jak łowcom pedofili, podających się za nieletnich.
Sprawa toczy się pod kątem złamania prawa z artykułu 200 paragraf 4 kodeksu karnego.
Głosi on:
kto w celu swojego zaspokojenia seksualnego lub zaspokojenia seksualnego innej osoby prezentuje małoletniemu poniżej lat 15 wykonanie czynności seksualnej
Prawo przewiduje za taki czyn do 3 lat więzienia.
Paweł N. po przesłuchaniu nie został tymczasowo aresztowany. Zastosowano wobec niego dozór policyjny. Musi dwa razy w tygodniu stawiać się na komendzie. Dodatkowo ma zakaz kontaktu, w tym także za pomocą internetu, z nieletnimi.
Podejrzany o pedofilię zatrzymany w Chodzieży
Jest to kolejna prowokacja grup zajmujących się walką z pedofilią w naszej okolicy. Również w czwartek, 8 września do zatrzymania 50-latka doszło także w Chodzieży.
Tu śledczy zdecydowali się na zastosowanie wobec mężczyzny aresztu. 50-latek usłyszał w tym przypadku trzy zarzuty.
- Wszystkie dotyczą usiłowania nieudolnego, ponieważ mężczyzna ten kontaktował się z osobami podającymi się za małoletnie, poniżej 15 roku życia. Jest to przestępstwo polegające na udostępnianiu przez komunikator internetowy treści pornograficznych osobom poniżej 15 roku życia - poinformował naszemiasto.pl prokurator Wawrzyniak.
ZOBACZ TAKŻE
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?