O świcie we wtorek 23 kwietnia mężczyzna, przejeżdżający przez przygraniczną wioskę Dziewiętlice w gminę Paczków, zauważył dym, wydobywający się z niewielkiego domu. Zaalarmował straż pożarną, ale też zaczął się dobijać do budynku, w którym gromadził się już gęsty dym. Obudził mieszkającą tam samotnie ponad 90-letnią kobietę, która o własnych siłach zdołała wyjść z budynku.
- Starsza pani została zabrana przez pogotowie do szpitala z lekkimi objawami podtrucia dymem - informuje kpt. Dariusz Pryga, rzecznik Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Nysie. - Na miejscu interweniowało pięć zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej. W budynku panowało bardzo duże zadymienie. Akcja gaśnicza trwała trzy godziny.
Ogień wybuchł w stropie budynku nad pomieszczeniem kuchni. 90-latka spała w sąsiednim pokoju. Kuchnia spłonęła całkowicie.
Strażacy nie ustalili przyczyny pożaru, będzie się tym zajmował biegły, powołany przez policje. W domu działał jednak piec kaflowy, jest prawdopodobne, że w chłodną noc starsza pani dogrzewała dom paląc w piecu. Przez nieszczelny przewód kominowy ogień mógł się przenieść na konstrukcję stropu.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?