Poziom wód coraz wyższy! Woda obejmuje coraz większy teren!

Takiej zimy nie było od lat, nieustanne opady deszczu powodują, że stan wód podnosi się cały czas. Księży Kacerek już od dłuższego czasu jest zalany do tego stopnia, że główna droga jest wyłączona z użytku. Przejście jest tylko od strony działek. Wielu mieszkańców zwracało uwagę na ten problem. Czy tak to powinno wyglądać?

Przypomnijmy, co o tej sytuacji mówił wiceburmistrz Remigiusz Priebe.

Podczas oficjalnego otwarcia Księżego Kacerka autorka koncepcji rewitalizacji tego terenu pani Joanna Kapturczak z Pracowni Architektonicznej Consultor informowała, że w trakcie projektowania tej inwestycji przewidziano konsensus pomiędzy przyrodą, a człowiekiem. Projekt dopuszczał zatem wylanie rzeki w tym właśnie miejscu i to dlatego przygotowano drugą trasę, poprowadzoną wzdłuż ogrodzeń do poszczególnych posesji. Byliśmy tego świadomi i z pełnym szacunkiem oraz uznaniem przyjęliśmy ten ekologiczny punkt widzenia

Z komunikatu wynika, że projekt zakładał taką sytuację. Dlaczego więc w miejscu, gdzie grunt jest najniższy i występuje największe ryzyko zalania przez wodę, zdecydowano się umieścić pomosty, ławki i tablice informacyjne? Czy nie istnieje ryzyko, że ta infrastruktura ulegnie zniszczeniu?

Poziom wody na Jeziorze Durowskim
Poziom wody na Jeziorze Durowskim także jest bardzo wysoki. Już niewiele brakuje, by pomosty zostały zalane, co w przypadku zamknięcia plaży utrudni komunikację w tym miejscu. Oczywiście, nie jest to wielki problem. Należy zrozumieć, że teren jest zamknięty z powodu rewitalizacji i należy wykazać się wyrozumiałością.

Przypominamy również, że mostek od strony ulicy Piaskowej, niedaleko skrzyżowania rzek, jest także całkowicie zalany i nie ma przejścia w tym miejscu. To właśnie w tym obszarze woda wdziera się na ogródki działkowe i wydaje się, że już niedługo może zacząć stanowić większy problem.

Wysoki poziom wody odnotowujemy również między innymi: przy ulicy Berdychowskiej, koło Klasztoru, czy na ulicy Opackiej.