Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

1 maja przed laty w Wągrowcu [ZDJĘCIA]

ADE
Fot. arch. Muzeum Regionalne
Dziś na majówkach i piknikach. Niegdyś na pochodach spędzaliśmy 1 maja.

Dla jednych przykry obowiązek. Dla innych miła odskocznia, swego rodzaju festyn. Mowa oczywiście o pochodach pierwszomajowych.

- To był obowiązek. Było wydane specjalne rozporządzenie. 1 maja należało się stawić wraz z uczniami. Zabrać szturmówki i maszerować ulicami miasta - opowiada Stefan Kowalski, emerytowany nauczyciel. - Po latach miło wspominam te pochody, choć potem zawsze bolały nogi - wspomina dziś z uśmiechem Aleksander Olejniczak z Rgielska pod Wągrowcem i dodaje: - dziś młode pokolenie nie wie już co to pochody pierwszomajowe. A wtedy się działo. Wesoło było, gwarno, pełno ludzi.

W Wągrowcu pochody zawsze miały tę samą trasę. - Wstać było trzeba wcześnie. Około siódmej już zbierały się pierwsze grupy na wągrowieckim stadionie. Każdy zakład pracy, grupa zawodowa, działacze, mieli przypisane numerki. Ustawiano się zgodnie z tabliczkami. Na pochodzi nie brakowało kolorowych strojów, ubranych samochodów, w pamięci utkwiły mi szczególnie brzózki, którymi były dekorowane pojazdy. O godzinie 8-9 stadion był już pełen - wspomina pan Aleksander.

Z wągrowieckiego stadionu pochód ruszał w stronę Rynku. - Kolumna ludzi, samochodów, wozów była naprawdę bardzo długa. Pamiętam, że jak czoło dochodziło już do torów kolejowych to ci, którzy byli na samym końcu nie wychodzili jeszcze zza bramy OSiRu - tłumaczy Olejniczak. Ulicą Kościuszki dalej Kolejową, Wojska Polskiego pochód zmierzał aż na Rynek, wówczas nosił on nazwę Placu Paszkowa.

- Tu na przyczepach była ustawiona zawsze trybuna, na której znajdowali się dygnitarze. Z Rynku pochód szedł dzisiejszymi Alejami Jana Pawła II, wówczas ulicą Armii Czerwoneji. Tam się pochód rozwiązywał. I każdy szedł jeszcze na przepyszną kiełbasę. Można było też wypić oranżadę. Takiego smaku nie ma dziś żaden napój - wspomina pan Aleksander.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto