Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

14-latek utonął pod Damasławkiem

ADE
14-letni chłopiec to pierwsza ofiara tego lata. Utonął w Jeziorze Stępuchowskim.

- Do tragicznego zdarzenia doszło nie na samym kąpielisku ale 500 metrów od niego. Tam właśnie grupa chłopców postanowiła zażyć kąpieli. Około 18 powiadomili naszych ratowników, że ich kolega skoczył na tak zwaną główkę i nie wpływa. Ratownicy mimo, że do zdarzenia doszło poza strzeżonym kąpieliskiem niezwłocznie rozpoczęli akcję poszukiwawczą - wspomina wydarzenia z wczoraj Grzegorz Ziółkowski prezes WOPR Wągrowiec.

Woprowcom udało się wydobyć nieprzytomnego chłopca z wody. - Rozpoczęli akcję reanimacyjna. W momencie przyjazdu na miejsce karetki chłopiec został przekazany ratownikom medycznym pogotowia. Niestety. Nie udało się uratować jego życia - przyznaje ze smutkiem szef WOPR-u.

WOPR apeluje aby zawsze wybierać strzeżone kąpieliska. - Tam są nasi ratownicy wyposażenia w specjalistyczny sprzęt. Mogą reagować natychmiast. Jest duże prawdopodobieństwo gdyby ten chłopiec kąpał się na strzeżonym kąpielisku, które było nad tym jeziorem dziś by żył - uważa Ziółkowski.
Więcej już w piątek w "Tygodniku Wągrowieckim"

od 12 lat
Wideo

Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto