Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy od Państwa. Wynikało z niej, że w czwartek 1 lipca w godzinach popołudniowych dziecko błąkało się po ulicy Skockiej.
- Jak się okazało chłopiec sam chodził w okolicach rzeki oraz stawku, co realnie stwarzało zagrożenie dla jego życia i zdrowia (...) Dziecko przez długi czas pozostawione bez opieki chodziło wzdłuż drogi przy ul. Skockiej i płakało. Gdyby nie reakcje przechodniów sytuacja ta mogła doprowadzić do wielkiego nieszczęścia - czytamy w mailu przesłanym do redakcji.
ZOBACZ TAKŻE
Co na to przedstawiciele policji?
O sytuację zapytaliśmy rzecznika wągrowieckiej policji. Ten ustalił dla nas, co się wydarzyło.
Jak wyjaśnił nam Dominik Zieliński z policji, do sytuacji doszło około godziny 18. Jak relacjonuje, kobieta zauważyła dziecko, które samo chodzi po ulicy i zadzwoniła na numer 112. Na miejsce przybył wągrowieckiej policji. W tym samym czasie pojawiła się także matka chłopca. Jak tłumaczyła policjantom, szykowała się ona wraz z synkiem na spacer. Ten wyszedł z domu pierwszy i szedł wzdłuż ulicy Skockiej Oddalił się maksymalnie do 200 metrów od domu.
Ta sytuacja na szczęście skończyła się szczęśliwie. To jednak przestroga dla rodziców, by zawsze pilnowali, co robią ich dzieci.
W kwietniu 2020 roku do podobnej sytuacji doszło w Gołańczy. Tam, po ulicy Walki Młodych błąkało się 2-letnia dziewczynka.
- Po chwili na miejscu zjawił się też ojciec dziecka, który je zabrał. Policjanci, którzy wyjaśniali okoliczności zajścia ustalili, że z pobliskiego domostwa, jeden z mieszkańców nie domknął furtki posesji. Na ogrodzie znajdowali się rodzice z dziećmi. Moment nieuwagi sprawił, że 2 letnia dziewczynka wyszła przez niedomkniętą furtkę i znalazła się na drodze przed posesją. Minął jakiś czas zanim rodzice zorientowali się że nie ma z nimi małej dziewczynki. Szczęśliwie znalazła się ona wśród ludzi, którzy zatroszczyli się, aby nic złego ją nie spotkało - informowali wówczas policjanci.
ZOBACZ TAKŻE
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?