Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Artystkę pochodzącą z Wągrowca zobaczymy niebawem w Polsacie

Monika Dziuma
„Śpiewajmy razem. All Together Now” to najnowsze show muzyczne telewizji Polsat. Wśród jurorów programu zasiądzie pochodząca z Wągrowca artystka Ewa Urban. Pierwszy odcinek już w środę 5 września o godz. 20.

P iękna i niezwykle utalentowana artystka Ewa Urban będzie jedną z jurorów najnowszego programu telewizji Polsat. Zasiądzie m.in. obok Ewy Farnej, Staszka Karpiel- Bułecki, a także wielu innych osób ze świata muzyki. Pochodząca z Wągrowca Ewa przyznaje, że zaproszenie do programu było dla niej miłym zaskoczeniem. - Akurat przygotowywałam się do koncertu, kiedy zadzwonił telefon. Poproszono mnie o zostanie jurorem programu. Kiedy usłyszałam, na czym konkretnie moja rola miałaby polegać i po ustaleniu szczegółów, z chęcią się zgodziłam. Kocham wyzwania - przyznaje.

Jak wyjaśnia Ewa, program ten został stworzony w Wielkiej Brytanii. Polska będzie pierwszym krajem, który zdecydował się na jego odtworzenie. - Zasady są proste. Do programu przychodzą amatorzy, który zaczynają śpiewać wybraną piosenkę. Jeśli któremuś z jurorów jego wykonanie się podoba, wstaje i śpiewa razem z nim. Następnie uczestnik otrzymuje punkty. Może ich zebrać sporo, bo jurorów jest aż stu - opowiada.

Przypomnijmy, że Ewa Urban zaistniała w show biznesie po tym, jak sama wystąpiła w drugiej edycji telewizyjnej „Bitwy na głosy”. Wie więc, jakie emocje przeżywają uczestnicy. - Rola jurora jest strasznie trudna. Z jednej strony jestem osobą, która zawsze mówi prawdę i jest bardzo wymagająca, z drugiej jednak muszę uważać, by nikogo nie zrazić do śpiewania, nie złamać jego uczuć. Faktem jest, że przed każdym kolejnym uczestnikiem, czuję tremę, jakbym to ja miała być na jego miejscu - opowiada z uśmiechem Ewa.

Warto dodać, że prowadzącym programu jest Igor Kwiatkowski, były członek kabaretu „Paranienormalni”. - Widywaliśmy się już wcześniej na eventach, ale dopiero teraz się poznaliśmy. Myślę, że nikt inny nie poprowadziłby tego programu lepiej. Kiedy Igor wpadnie w słowotok, trudno go powstrzymać - dodaje wesoło.

Artystka mieszka obecnie w Warszawie. Urodziła się w Wągrowcu, tu chodziła do szkoły muzycznej, do klasy akordeonu. Następnie przeniosła się do Poznania, gdzie ukończyła liceum muzyczne i Akademię Muzyczną na wydziale dyrygentury chóralnej i edukacji muzycznej. Choć dziś żyje w „wielkim świecie”, nie zapomina o rodzinnych stronach. - W Wągrowcu mieszkają moja siostra, brat i tata. Niestety nie mogę tutaj bywać często, bo mam wiele obowiązków. Staram się jednak odwiedzać dom rodzinny tak często, jak to tylko możliwe - powiedziała nam artystka, która jako ulubione miejsce w Wągrowcu wskazuje okolice Jeziora Durowskiego. - Zawsze kochałam pływać, więc z samym jeziorem mam chyba najmilsze wspomnienia - przyznaje.

Jak już wspomnieliśmy, kariera muzyczna Ewy na dobre rozpoczęła się w 2012 roku, kiedy wzięła udział w „Bitwie na głosy”. Piosenkarka zaczynała od śpiewania w chórkach u boku takich gwiazd jak na przykład Mezo, Kasia Wilk, Sylwia Grzeszczak czy nawet Kate Ryan. Dzisiaj jest członkinią zespołu „Stage Fever” grającego na wielu eventach, wykonującego covery znanych przebojów. - Mam szczęście, bo moimi kolegami z zespołu są: Adam Kram, który na co dzień współpracuje z Sylwią Grzeszczak, Michał Starski związany z Lady Pank, Paweł Grudniak grający z Kasią Kowalską i Michał Grobelny, półfinalista 3 edycji „The Voice of Poland”, który niedawno odwiedził Wągrowiec - opowiada.

Ewa Urban rozpoczyna karierę solową. Akurat jest przed wydaniem pierwszego singla, który ukaże się już w połowie października. - Piosenki i materiał do płyty piszę z Wojtkiem Hornym, niezwykle utalentowanym muzykiem, który był klawiszowcem w takich formacjach jak Skawalker, KARMA-COMA, O.N.A., a od 2013 roku jest członkiem zespołu Kombii. Tworzy również muzykę filmową - wyjawia.

Dla pochodzącej z Wągrowca artystki te wszystkie nazwiska gwiazd są czymś zupełnie normalnym. - Z wieloma z nich znam się osobiście i świetnie się dogaduję - mówi. Jak dodaje, dzięki byciu jurorką w programie, ona sama zaczyna być kojarzona w show biznesie. - Rozpoczęły się już pierwsze autografy, ludzie zaczynają mnie rozpoznawać. To dobrze, tym bardziej, że niebawem ukaże się moja płyta - przyznaje. Co ciekawe, Ewa nie jest tylko piosenkarką. To także... sportsmenka. - Zajęłam się zawodowo sportem, a dokładnie fitness bikini. Właśnie, pod okiem trenera, przygotowuję się do pierwszych zawodów. Na początku myślałam, że trudno mi będzie pogodzić karierę muzyczną ze sportem, jednak dla chcącego, nic trudnego - podsumowuje.

Kraków - miasto wielu możliwości. Co przyciąga turystów i inwestorów do stolicy Małopolski? Video

Źródło: DDTVN-x-news

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Artystkę pochodzącą z Wągrowca zobaczymy niebawem w Polsacie - Wągrowiec Nasze Miasto

Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto