- Około godziny 15. nieustalony sprawca przy pomocy nieustalonego narzędzia wyjął z automatu do niskich wygranych „Czarny Koń” 8 tysięcy złotych - poinformował oficer prasowy policji w Chodzieży Jarosław Górski. - Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi czynności w tej sprawie - dodał. Funkcjonariusze mają nagranie z monitoringu zamontowanego na stacji, niestety nie są w stanie go odtworzyć i czekają na informatyka.
Jak przyznają policjanci włamanie do tego typu automatów wcale nie jest takie trudne. - Po pokonaniu pierwszych zabezpieczeń złodziej ma już szerokie pole manewru - mówią. - Kradzież w Budzyniu nie jest odosobnionym przypadkiem, ci ludzie wiedzą co robią - potwierdza Górski. Udało nam się dotrzeć do osoby związanej ze stacją.
- Złodziej przyjechał ze swoją partnerką, zjedli razem obiad, a on zaczął grać na maszynie. Dopiero, kiedy przyszedł czas wyciągnięcia gotówki okazało się, że z automatu zniknęło kilka tysięcy złotych - relacjonuje.
Złodziej, który dokonał tego napadu był doskonale zorientowany, przed rabunkiem wyłączył maszynę z prądu, aby nie włączyć alarmu.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?