Pierwszy przetarg nie doprowadził do sprzedania jednego z charakterystycznego budynków w Skokach. Pierwotnie nieruchomość o potocznej nazwie "Piła Młyn" władze miasta wystawiły za 600 tysięcy złotych.
- Nazwa swoją genezą ma od budynku, który stał tu niegdyś. Teraz nie ma po nim już śladu. Kiedyś rzeczywiście istniał tu młyn wodny - wspomina Tadeusz Kłos, burmistrz Skoków.
Aktualnie obniżono cenę wywoławczą nieruchomości. Cena wywoławcza nieruchomości, w której skład wchodzą działki o powierzchni łącznej 0,4320 h, wynosi 371 952 zł.
- Nieruchomość zabudowana budynkiem mieszkalnym wielorodzinnym o powierzchni użytkowej lokali 130 m2 oraz budynkiem gospodarczym o powierzchni użytkowej 56,64 m2. Budynek mieszkalny został wybudowany w technologii tradycyjnej bez poddasza, z podpiwniczeniem. Fundamenty kamienne, ściany murowane z cegły ceramicznej, strop drewniany, dach jednospadowy konstrukcji drewnianej pokrytej papą, posadzki betonowe pokryte płytami oraz podłogi drewniane. Tynki wewnętrzne cementowo-wapienne częściowo malowane, stolarka okienna PCV, stolarka drzwiowa starego typu, ogrzewanie piecami kaflowymi, brak węzłów sanitarnych oraz spustów i rynien. Budynek wyłączony z użytkowania z powodu braku spełnienia wymagań przeciwpożarowych, jakim powinny odpowiadać budynki wielorodzinne - głosi opis nieruchomości.
Przetarg, na którym sprzedana ma zostać nieruchomości przy ulicy Antoniewskiej w Skokach zaplanowano na 15 stycznia 2021 roku.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?