Co o budowie spalarni sądzi mieszkający w Wągrowcu nauczyciel akademicki?

Już kilka tygodni temu na naszych łamach pozytywnie o inwestycji wypowiadali się także przedstawiciele spółki Veolia, która to chce budować spalarnię w Wągrowcu. Jaka jest prawda? Postanowiliśmy poprosić o opinię mieszkającego w Wągrowcu wieloletniego wykładowcę akademickiego, który miał okazję na własne oczy widzieć nie jedną spalarnię w Europie, Lesława Pilca. Jak wyjaśnia, przez wiele lat wraz ze studentami miał okazję w praktyce oceniać ryzyko różnych przedsięwzięć dla zdrowia ludzi i otaczającego środowiska.

- Bezsprzecznie w tej kwestii nie można straszyć mieszkańców. To technologia przyszłości, ale muszą być spełnione określone warunki. Ich niedotrzymanie automatycznie dyskryminuje takie przedsięwzięcie, bowiem składniki, które znajdują się w gazach odlotowych i w żużlach powstających w wyniku spalania stanowią potencjalne ryzyko powstania chorób nowotworowych - wyjaśnia naukowiec.

Jak przekonuje jednak, jeśli spełnione są odpowiednie wymogi co do paliwa jakie używa się w spalarniach, jego wilgotności itd. oraz zastosowane są nowoczesne technologie tego rodzaju spalarnie są jak najbardziej bezpieczne.

- Spalarnia jest jednym z nowocześniejszych sposobów utylizacji odpadów - przyznaje Pilc.

Wspólnie z nim przygotowaliśmy pytania, które przesłaliśmy do inwestora dotyczące zastosowanych technologii.

Oto odpowiedzi inwestora
Jaka będzie zastosowana technologia oczyszczania gazów "odlotowych" powstających przy spalaniu odpadów komunalnych? Jakie zostaną zastosowane zabezpieczenia przed wypuszczaniem do powietrza węglowodorów aromatycznych (np. BaP)? W jaki sposób nastąpi zabezpieczenie przez dioksynami i furanami? Przed kwasami?
Projektowana instalacja jest instalacją o stosunkowo małej mocy, dla której najbardziej uzasadnioną technicznie i ekonomicznie jest oczyszczanie spalin metodą suchej sorpcji. Usuwanie tlenków azotu przewidziano metodą redukcji niekatalitycznej (SNCR). Metodą suchej sorpcji usuwane będą zanieczyszczenia kwaśne (SOx, HCl, HF), dioksyny, furany i metale ciężkie. Jako reagentów używać się będzie, podawanych osobno lub jako mix., wodorotlenku wapnia Ca(OH) 2 (alternatywnie kwaśnego węglanu sodu) i węgla aktywnego. Związki wapnia odpowiedzialne będą za usuwanie zanieczyszczeń kwaśnych zaś na powierzchni węgla aktywnego absorbowane będą związki organiczne i metale ciężkie. Zużyte sorbenty oraz zanieczyszczenia pyłowe z procesu spalania wyłapywane będą na wysokosprawnym filtrze tkaninowym lub ceramicznym. Usuwanie z filtra pozostałości z oczyszczania spalin transportowane będą szczelnymi przenośnikami do odpowiedniego zbiornika magazynowego. Pozostałości po chemicznym oczyszczaniu spalin usunięte w filtrze klasyfikowane będą jako odpad niebezpieczny ze względu na obecność w nich m.in. cząstek węgla aktywnego absorbującego zarówno metale ciężkie, jak i furany i dioksyny. Silosy, do których kierowane będą odpady z oczyszczania spalin będą opróżniane w regularnych odstępach czasu za pomocą autocystern poprzez zewnętrznych odbiorców zajmujących się unieszkodliwianiem odpadów niebezpiecznych.

Jak będzie zagospodarowany żużla z uwagi na to, że może zawierać znaczne ilości metali ciężkich np. kadm, ołów?
Żużle i popioły paleniskowe odprowadzane będą spod rusztu do odżużlacza z zamknięciem wodnym lub rozwiązania równoważnego zapewniającego odpowiednią szczelność komory spalania oraz schłodzenia odpadów. Odpady paleniskowe schłodzone do temp. 80-90 o C usuwane będą systemem przenośników do kontenerów ustawionych pod zadaszeniem, co wykluczy możliwość płukania zgromadzonych w ten sposób odpadów przez wody opadowe i roztopowe. Sposób prowadzenia procesu termicznego przekształcania powinien zapewniać całkowitą zawartość węgla organicznego w żużlach i popiołach paleniskowych poniżej 3% lub stratę przy prażeniu poniżej 5% suchej masy. Takie parametry umożliwiają składowanie tych odpadów na składowiskach odpadów innych niż obojętne i niebezpieczne. Żużle i popioły paleniskowe będą odbierane przez zewnętrznych odbiorców zajmujących się waloryzacją i zagospodarowaniem odpadów innych niż niebezpieczne. Po odpowiedniej obróbce odpady te mogą zostać wykorzystane np. jako kruszywo pod budowę dróg.

Jakie planowane są ilości spalania, przerobu dobowego, miesięcznego?
Maksymalna ilość to 12 500 ton/rok oraz 37,5 ton/dobę - wylicza Veolia.

Uwagą jaką ma Pilc jest kwestia zastosowanego sposobu oczyszczania gazów. - Pytaniem jakie mi się nasuwa jest to, dlaczego nie zastosowano mokrej technologii oczyszczalnia gazów spalinowych. W mojej ocenie jest skuteczniejsza - uważa Pilc, jednak jak podkreśla ta która jest zaplanowana jest aktualnie równie powszechnie stosowana.

- Ta spalarnia może być dobrym rozwiązaniem, trzeba jednak dopilnować aby były zastosowane w niej nowoczesne technologie i co istotne całodobowy system monitorowanie składu zanieczyszczonych gazów odlotowych - podkreśla Pilc.

Dziś o godzinie 18. w hotelu Pietrak w Wągrowcu odbędzie się spotkanie, na którym inwestorowi pytania odnośnie spalarni będą mogli zadać wągrowczanie.