Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Córka kobiety, która spadła z 4 pięta nie wierzy w jej samobójstwo

Monika Dziuma
65-letnia Barbara Koralewska wypadła z balkonu na IV piętrze. To był wypadek czy chciała odebrać sobie życie. To pytanie zadają sobie nawet jej najbliżsi

W głowie siedzi nam tylko jedno pytanie: Co się wydarzyło? Nie uwierzę, że mama mogła popełnić samobójstwo. Nie miała żadnych większych problemów. Była jak każdy z nas... Miała lepsze i gorsze dni. Czy był to więc wypadek? Jakim cudem mama znalazła się na dole?- pyta z załzawionymi oczami córka pani Barbary, pani Hanna.

W poniedziałkowe popołudnie wszyscy mieszkańcy ulicy Lipowej byli w szoku. 65-letnia Barbara Koralewska wypadła z okna. - O zdarzeniu poinformowani zostaliśmy około godziny 16.45. Z Informacji wynikało, że kobieta miała wypaść z okna. Policjanci na miejscu ustalili, że 65-latka spadła z wysokości 4 piętra jednego z bloków przy ul. Lipowej. W wyniku poniesionych ran kobieta zmarła na miejscu. Policjanci miejsce zdarzenia przekazali prokuratorowi, który wyjaśnia okoliczności zdarzenia - mówi Dominik Zieliński z policji.
Więcej czytaj w najnowszym wydaniu "Tygodnika Wągrowieckiego"

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto