W spotkaniu, prócz przedstawicieli ratowników i starosty wągrowieckiego uczestniczyła również przewodnicząca rady powiatu Małgorzata Osuch.
- W wyniku rozmów uzgodniono, by wynagrodzenia od 1 lipca 2018 r. nie były niższe od obecnych, naliczanych wg zasad określonych w aktualnym regulaminie wynagrodzeń oraz by wynagrodzenie oraz jego składowe dostosować do aktualnych przepisów prawnych - poinformowali nas po spotkaniu przedstawiciele starostwa.
Spotkania tak różowo nie oceniają jednak sami ratownicy.
- Dyrektor szpitala powołuje się na analogiczną sytuację w Gnieźnie. Tam ratownicy również nie otrzymali dodatków do pensji. W Gnieźnie jednak dyrektor przyznał się do błędu i spłacił ratownikom zaległości. Podczas spotkania zostaliśmy zapewnieni, że otrzymamy równowartość dodatku pogtowianego. Jednak nic nie mówiło się o dodatku od ministra. Chcemy, by pan dyrektor oddał nam te pieniądze. Nie doszło między nami do żadnego porozumienia. Spotkanie było tylko pierwszym etapem uzgodnień - mówi Mariusz Pawłowski, ratownik medyczny z wągrowieckiego szpitala.
Na 30 kwietnia br. ustalono termin kolejnego spotkania. Do tego czasu będą podejmowane bezpośrednie rozmowy między ratownikami medycznymi i dyrekcją ZOZ w Wągrowcu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?