Czy zapadnięty mostek, w okolicy skrzyżowania rzek, zostanie naprawiony? Jest odpowiedź Urzędu Miasta

Zarośnięte koryto Wełny w EKO Parku, czyli na popularnym Księżym Kacerku, już mieszkańców nie przeraża. Kwestia została wyjaśniona przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, które "opiekuje" się tym miejscem. Instytucja poinformowała, że kontroluje je regularnie, dlatego co roku jest wykaszane. Wykaszanie roślin z dna oraz brzegów może być wykonywane w terminie od 15 sierpnia do końca lutego. Jest to związane z faktem, że w tym czasie, każdego roku, obowiązuje zakaz wykaszania koryt rzek. Jest to spowodowane m.in. okresem lęgowym żyjącego w nich ptactwa.

Dokładniej rzecz ujmując jest wyrwany z brzegu. Jednak został, w pewien sposób, zabezpieczony - wisi na stalowej linie, a na nim widnieje tablica z zakazem wstępu. Zabezpieczenie to jednak poddajemy pod wątpliwość - lina przechodzi przez ścieżkę, gdzie spacerujący mogą się o nią - np. wieczorem - potknąć. Jeśli chodzi o tablicę informacyjną, to czy zatrzyma ona bardziej krewkie i brawurowe osoby, by nie próbowały tam wejść?

Z relacji Czytelników wynika, że mostek jest w takim stanie już od wiosny. Zapytaliśmy o tę rozwiązanie tej sprawy pracowników Urzędu Miejskiego w Wągrowcu - otrzymaliśmy odpowiedź, którą publikujemy w pełnym brzmieniu:

- Problem zalewania tego terenu i mostku jest w Wągrowcu znany od lat. W związku z zaistniałą sytuacją, mostek został z końcem maja zakotwiony za pomocą stalowej liny. Również w tym czasie zostały zamontowane tabliczki ostrzegawcze. Obecnie miasto uzgadnia z Wodami Polskimi kwestie formalno-prawne związane z rozpoczęciem naprawy mostu. Osobną kwestią pozostaje określenie zakresu potencjalnych robót oraz sfinansowania tego przedsięwzięcia. To wymaga czasu.

Mając to na uwadze apelujemy do mieszkańców o niekorzystanie z tego przejścia. O postępach w rozwiązaniu tego problemu będziemy informować.

Należy się więc uzbroić w cierpliwość. Wierzymy, że naprawa mostu zakończy się szczęśliwie i - co najważniejsze - szybko.