Mamy Black Friday, łatwo wtedy o zakup rzeczy, których nie potrzebujemy. Kupujemy po to, by zaspokoić wiele różnych potrzeb. Jedne z nich to potrzeby rzeczywiste, zatem zaopatrujemy się w to, co w danym momencie potrzebujemy – jedzenie, picie, ubrania. Zakupami starami się jednak często siebie nagradzać. Celem takich zakupów jest zwykle chwilowa poprawa nastroju. Ostatnio obserwujemy jednak, że robienie zakupów staje się także sposobem spędzania wolnego czasu. Taki jest zamysł samych centrów handlowych, gdzie możemy zabrać całą rodzinę, robić zakupy, szukając najlepszych ofert, zjeść, pójść do kina. Kiedy dostrzegamy informację o promocji, wyprzedaży, rabacie, wyzwala się w nas przekonanie, że kupując dany przedmiot – zaoszczędzimy, zrobimy dobry interes. A przecież lubimy o sobie myśleć, jako o kimś oszczędnym, racjonalnym. Sklepy wmawiają nam, że warto kupić daną rzecz tylko dlatego, że kiedyś była droższa. Chwilowo nie myślimy o tym, że w rzeczywistości nie potrzebujemy danego przedmiotu. Dodatkowo działa na nas magia tłumu – kiedy widzimy duże zainteresowanie danym produktem, ograniczoną jego liczbę, częściej skłaniamy się do zakupu. Jako ludzie zwykle staramy się usprawiedliwiać swoje zachowanie. Podobny mechanizm obserwuje się podczas decyzji zakupowych – myślimy: kupię to, bo dzięki temu zaoszczędzę. Nie zauważamy, że w rzeczywistości stracę – co prawda kupię nieco taniej, ale i tak wydam pieniądze na coś, czego w rzeczywistości nie potrzebuję. Do Black Friday warto podchodzić z dystansem i umiarem. Część promocji i akcji rabatowych są tylko okazjami z nazwy. Poza tym warto zastanowić się nad tym, co faktycznie kieruje nami podczas zakupów – realna potrzeba czy chęć poprawy samopoczucia. Warto pamiętać, że są inne sposoby polepszenia nastroju niż kupowanie niepotrzebnych rzeczy.
Natalia Maćkowiak, psycholog
ZOBACZ TAKŻE
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?