Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Do lekarza czeka się w tumanach kurzu i strasznym hałasie

Joanna Pacan
Remont przychodni odbija się na zdrowiu pacjentów czekających na wizytę u lekarza? Nasi czytelnicy skarżą się na bardzo duże uniedogodnienia podczas remontu przychodni.

T o coś strasznego. Wszędzie unosi się kurz. Drażni gardło, osiada na ubraniach. Po wyjściu z przychodni cali byliśmy nim pokryci. Trzeba było strzepywać go z ubrań. Dodatkowo baliśmy się, że po wizycie u okulisty, zakropieniu oczu coś może nam do nich wpaść. Rozumiemy remonty, ale nie w taki sposób. To zagraża pacjentom. Trzeba czekać na wizytę w strasznych warunkach. Wszędzie unoszący się kurz to nie jedyna niedogodność. Do tego wszędzie panuje straszny hałas. Aby lekarz nas usłyszał, musieliśmy krzyczeć - żalą się Maria i Mieczysław Saja z Wągrowca, którzy byli w ostatnich dniach u lekarza w przychodni przy Kościuszki i dodają: - Czy władze szpitala nie mogą remontować przychodni wieczorami? Albo choć te uciążliwe prace wykonywać w czasie, kiedy nie ma pacjentów - zastanawiają się.

Jak się okazuje, choć przychodnia mieści się w sąsiedztwie szpitala, to nie ma ona z nim zbyt wiele wspólnego. - To nie jest nasz obiekt. Nie my przeprowadzamy remont. To budynek należący bezpośrednio pod starostwo - wyjaśnia Rafał Spachacz, dyrektor szpitala. Spostrzeżenia wągrowczan przekazaliśmy więc staroście Tomaszowi Krancowi. - Polecę wprowadzić zmiany, które ograniczą rozprzestrzenianie się kurzu. Niestety, nie da się wykluczyć wszystkich niedogodnień. Prace remontowe przeprowadzane są systemem gospodarczym. Pracownicy nie mogę pracować nocami. Apeluję do mieszkańców o wyrozumiałość. Remont obiektu był potrzebny. Po jego zakończeniu pomieszczenia będą wyglądały znacznie ładniej - zapewnia starosta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto