Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzieci wróciły do szkół w Wągrowcu. Wiele maluchów szło do nich z utęsknieniem

Arkadiusz Dembiński
Arkadiusz Dembiński
18 stycznia, dzieci wróciły do szkół. W poniedziałkowy poranek odwiedziliśmy wągrowiecką "Czwórkę"
18 stycznia, dzieci wróciły do szkół. W poniedziałkowy poranek odwiedziliśmy wągrowiecką "Czwórkę" Arkadiusz Dembiński
Dzieci z klas 1-3 wróciły do szkół w Wągrowcu. W placówkach panują specjalne obostrzenia.

W poniedziałek, 18 stycznia dzieci z klas 1-3 wróciły do szkół.

- Nauka zdalna u dzieci klas 1-3 jest najmniej efektywna. Największe straty psychologiczne i społeczne są dostrzegalne właśnie wśród tych dzieci. Dlatego powrót w pierwszej kolejności najmłodszych uczniów do szkół jest tak ważny - tłumaczyła podczas specjalnej konferencji wiceminister edukacji Marzena Machałek

Zgodnie z zapowiedziami do szkoły wróciły dzieci z klas 1-3 z powiatu wągrowieckiego.

Dzieci stęsknione za rówieśnikami

- Maciej miał już dość siedzenia w domu i nauki zdalnej. Cieszy się, że może wrócić do szkoły, do kolegów - przyznaje pani Lena, mama pierwszoklasisty ze Szkoły Podstawowej numer 4 w Wągrowcu, która w poniedziałkowy poranek odprowadzała synka do szkoły.

Za kolegami stęsknieni byli także Błażej i Michał, których mamy także w poniedziałek przyprowadziły do wągrowieckiej "Czwórki".

Szkoła w Wągrowcu jest przygotowana

Jak przyznawali w większości rodzice, dobrze, że kończy się dla nich nauka zdalna i mogą wrócić do szkół, mieć kontakt z kolegami i koleżankami. Niektórzy, jak jednak mówili, mieli pewne obawy związane z powrotem i ewentualną możliwością zarażenia koronawirusem.

Jak tłumaczy jednak Agnieszka Nowak, dyrektor Szkoły Podstawowej numer 4 w Wągrowcu, którą odwiedziliśmy w pierwszym dniu nauki w 2021 roku, placówka jest dobrze przygotowana do powrotu dzieci. W szkole już od początku roku szkolnego są płyny i urządzenia do dezynfekcji rąk. Budynek szkoły jest także na tyle duży, że nie ma obaw o mieszanie się dzieci. Co istotne, także w budynku przy ulicy Reja aktualnie uczą się tylko dzieci z klas pierwszych. Te z klas 2 i 3 są w innym budynku/ Tam jednak, jak wyjaśnia dyrektor, są również w osobnym skrzydle.

Nie wszystkie wytyczne ministerstwa, jak tłumaczy dyrektor, można było jednak wprowadzić w życie.

- Nie ma możliwości, aby z klasami był tylko jeden nauczyciel. Jest to niemożliwe, aby móc realizować podstawę programową. Języki obce, religia, tu konieczna jest obecność specjalistów - tłumaczy Agnieszka Nowak, dyrektor SP 4 w Wągrowcu.

Specjalne zasady w szkołach

Powrót dzieci do szkoły poprzedziło wprowadzenie specjalnych zasad. Opracowali je przedstawiciele Ministerstwa Edukacji i Nauki, Ministerstwa Zdrowia i sanepidu.

Wśród zasad są między innymi zapisy mówiące, że dziecko do szkoły powinien odprowadzać jeden opiekun. Dzieci w szkole powinny mieć zajęcia w jednej sali. Należy opracować harmonogram korzystania np. ze stołówek czy boisk, tak aby dzieci z jednej grupy nie miały kontaktu z inną.

- Dzieci z klas 1-3 wracają do nauki stacjonarnej, ale jak tylko będzie to możliwe i pandemia będzie ograniczona, zaczniemy otwierać szkoły dla wszystkich uczniów. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nauka zdalna nie jest najdoskonalszym rozwiązaniem - zaznaczał podczas specjalnego spotkania z prezydentem minister edukacji Przemysław Czarnek.

18 stycznia, dzieci wróciły do szkół. W poniedziałkowy poranek odwiedziliśmy wągrowiecką "Czwórkę"

Dzieci wróciły do szkół w Wągrowcu. Wiele maluchów szło do n...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto