Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziecko uwięzione w aucie

Redakcja
W samochodzie pod marketem Biedronka w centrum Wągrowca uwięziony został dwuletni chłopiec. Sprawą zajęła się policja. Malca na szczęście udało się wydostać z auta.

W ubiegły czwartek, praktycznie w samo południe pod marketem Biedronka przy ulicy Kasprowicza rozegrał się dramat. W_samochodzie zamknięty znalazł się dwuletni chłopiec. Wcześniej, zwłaszcza w miesiącach letnich, ogólnopolskie media wielokrotnie informowały o dzieciach pozostawionych bez opieki w autach. Nie raz tego rodzaju przypadki kończyły się tragicznie. Przykład z Rybnika, kiedy to w rozgrzanym samochodzie, także w samo południe, pozostawiona przez ojca zmarła 3,5-letnia Oliwia. Tego rodzaju przypadki zdarzają się na całym świecie - jak wynika ze statystyk tylko w Stanach Zjednoczonych pozostawionych w rozgrzanych samochodach ginie kilkadziesiąt dzieci rocznie!

Ostatni przypadek z Wągrowca, jak informuje nas pan Włodzimierz, który był nie tylko naocznym świadkiem całego zdarzenia, ale także sam postanowił pospieszyć z pomocą dziecku, był trochę inny.
- Gdy podjeżdżałem pod market spostrzegłem kobietę biegającą wokół samochodu i wymachującą rękami. Była zdenerwowana. W pierwszym odruchu pomyślałem, że pewnie zatrzasnęła samochód i nie może teraz dostać się do środka. Gdy jednak podszedłem bliżej, okazało się, że wewnątrz znajduje się mały chłopiec. To mnie zaniepokoiło. Okazało się, że kobieta tylko na chwilę odwróciła się od auta, trzymając drugie dziecko na rękach. Jak mi mówiła, to był moment nieuwagi, gdy malec zamknął samochód od środka. Pech chciał, że wewnątrz znajdowały się także kluczyki do auta. Matka próbowała pokazać chłopcu, że ma otworzyć samochód. Była jednak cała roztrzęsiona. Gdy sam próbowałem malca namówić do otwarcia , ten, było widać, że boi się obcego, zaczynał chować się między fotelami i płakać. Wiedziałem, że nie ma to sensu, a czas upływał. Tego dnia było dość gorąco, a było praktycznie południe. Nie mogliśmy tracić więcej czasu. Zadzwoniłem na 112. Chciałem, aby połączono mnie ze strażą pożarną, kobieta w słuchawce jednak oparła, że łączy mnie ze strażą miejską w Wągrowcu. Nikt jednak nie odbierał tam telefonu przez kilka minut. Rozłączyłem się i samodzielnie wykręciłem numer do straży. Okazało się, że oni sami nie mogą otworzyć auta tylko konieczna jest asysta policji. Dyżurny straży odparł jednak, że to już on powiadomi komendę - wspomina wągrowczanin. Mężczyzna jednocześnie postanowił skontaktować się z mieszczącym się na ulicy Kościuszki w Wągrowcu punktem dorabiania kluczy, którego właściciel otwiera także auta. - Niestety, jego telefon nie odpowiadał. Postanowiłem pojechać po niego, aby ratować malca. Pech chciał, że drzwi do serwisu były zamknięte - wspomina. W między czasie na miejscu całego zdarzenia pojawił się już patrol policji. - Powiadomiliśmy jednocześnie firmę, która otwiera samochody. Samochód został otwarty. Dziecko bez obrażeń przekazano matce - wspomina Dominik Zieliński z wągrowieckiej policji. W tym przypadku trudno pociągać do odpowiedzialności karnej kobietę, której dziecko wykorzystując dosłownie ułamek chwili zatrzasnęło się w samochodzie. W innych przypadkach, rodzice zostawiający dziecko w aucie mogą być pociągnięci do odpowiedzialności karnej i grozi im nawet odsiadka w więzieniu.

Niegdyś w Wągrowcu zdarzyły się przypadki, że dzieci były pozostawiane bez opieki w autach. Przed dwoma laty do takiej sytuacji doszło w gorący letni dzień na ulicy Wojska Polskiego. Wówczas interweniowała policja. Jeszcze wcześniej policja została powiadomiona o porwaniu auta z dziećmi w środku. Jak się okazało, zgłaszająca kobieta zapomniała, gdzie zostawiła samochód ze swoimi dziećmi

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto