3 z 6
Poprzednie
Następne
Dzień Babci i Dziadka. Mieszkańcy powiatu o niezwykłej więzi łączącej dziadów z wnukami
Ewelina Kowalczyk z wnuczkiem Szymkiem
Mieszkająca w Wągrowcu Ewelina Kowalczyk całkowicie odbiega od stereotypu typowej babci. Kobieta, choć ma dopiero 40 lat, od roku jest dumną babcią Szymona. Jak mówi, wnuk całkowicie zawrócił jej w głowie. Chociaż wiele osób mówi jej, że zupełnie nie wygląda na babcię, wnuczek to dla niej cały świat.
- Ja już Szymusia pokochałam, gdy usłyszałam po raz pierwszy bicie jego serduszka u lekarza. Towarzyszyłam tego dnia mojej córce i właśnie wtedy tak naprawdę dotarło do mnie że zostanę babcią. To wyjątkowe uczucie. Kiedy mały przyszedł na świat, poczułam coś niesamowitego. Były oczywiście łzy szczęścia i radości. Szymuś jest dla mnie całym światem. Spędzam z Nim każdą wolną chwile. Oczywiście są wspólnie spacery, zabawy, a nawet nauka słów Najpiękniejsze jest też to, że jak wracam z pracy, mój kochamy wnusio widząc mnie woła wesoło "baba" i wyciąga do mnie rączki. Jesteśmy bardzo przywiązani do siebie. Szymuś jest najważniejszym facetem w moim sercu. Nazywam go "swoim kochanym przystojniakiem". Kocham Go bardzo mocno. W tej chwili nie umiem już sobie wyobrazić życia bez mojego kochanego wnusia Szymka - powiedziała nam szczęśliwa babcia.