Noszenie maseczek to jedna z zasad wprowadzona w celu zmniejszenia rozprzestrzeniania się koronawirusa.
- Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wągrowcu przypomina, iż nadal obowiązują nakazy zasłaniania nosa i ust w przestrzeniach zamkniętych (obiekty: handlowe, usługowe, kultury, kultu religijnego, środki komunikacji masowej, urzędy itp.). Obowiązek ten dotyczy także bulwarów, parków, placów, plaż, parkingów, cmentarzy, zieleńców, targowisk itp. - pisze Paweł Gilewski, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wągrowcu.
Jak dodaje jednak, z noszenia maseczek na otwartej przestrzeni możemy zrezygnować, jeśli zachowujemy dystans społeczny minimum 1,5 metra.
W Wielkopolsce oraz w powiecie wągrowieckim odnotowywane są także coraz to nowe przypadki zarażenia koronawirusem. Dwie osoby, u których stwierdzono obecność wirusa zmarły.
Nie brakuje jednak osób, które negują te dane. W sieci powstała nawet grupa mieszkańców Wągrowca, której członkowie umawiają się na wspólne zakupy bez maseczek.
- Celem grupy jest znalezienie osób chętnych na wspólne wejście do sklepów bez zasłaniania ust i nosa, aby w ten sposób przeciwstawić się absurdalnemu reżimowi wymyślonego przez Ministerstwo Zdrowia. Wszystkie działania mają charakter pokojowy - pisze na facebooku twórca grupy "Wągrowiec- kupuję bez maseczek". Wpisy na grupie aktualnie są widoczne. Ma się to jednak zmienić i grupa ma mieć charakter "prywatnej".
Wcześniej na założenie podobnej grupy zdecydowali się mieszkańcy Nowego Tomyśla.
Wówczas swojego oburzenia nie kryli znani lekarze. - Zachowanie osób, które bez maseczek udają się do sklepu jest co najmniej wysoce nierozsądne i uwłacza wszelkim społecznym normom. Nawet jeśli one przekonane, że narażają tylko siebie, mają w rodzinach, wśród znajomych seniorów. To bardzo egoistyczne podejście. Sytuacja epidemiologiczna jest przecież wszystkim znana i widoczna, a jej pokłosiem jest liczba zajętych łóżek w naszym szpitalu zakaźnym – komentowała prof. Iwona Mozer-Lisewska, ordynator oddziału zakaźnego w Wielospecjalistycznym Szpitalu Miejskim im. Józefa Strusia przy ul. Szwajcarskiej w Poznaniu.
Aktualnie głos w sprawie akcji, jaka zapoczątkowana w sieci, zabrała policja. - Zastanawiająca jest jakie są intencje osoby, która wpadła na pomysł podpuszczania innych do świadomego popełniania wykroczeń, a wykorzystując niekiedy ich niewiedzę do ponoszenia daleko idących konsekwencji prawnych? Do czego ma taka akcja doprowadzić? Jeżeli ktoś uważa że nawoływanie do zbiorowego popełniania wykroczeń jest formą pokojowego protestu, to czy nie mamy tu raczej do czynienia z pomyleniem pojęć? - zastanawia się Dominik Zieliński z wągrowieckiej policji.
Funkcjonariusze przypominają, że noszenie maseczek jest obowiązkiem i prowadzą kontrole w tym zakresie. - Dotychczas odnotowaliśmy kilka zgłoszeń od sprzedawców i zaniepokojonych klientów dotyczących nieprzestrzegania obowiązku zasłaniania ust i nosa. Zazwyczaj kiedy te osoby dowiadują się o wezwaniu na miejsce policyjnego patrolu, nie chcąc odpowiadać za popełnione wykroczenie, opuszczały sklep. Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 sierpnia 2020 roku w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, nakłada obowiązek zakrywania ust i nosa przy pomocy odzieży, lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy lub kasu ochronnego. Przepis jest jasny i zrozumiały. Wprowadzona w marcu br. ustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. poz.374) wprost wskazuje, że narzędzia do walki z pandemią będą stanowione na mocy uchwalanych rozporządzeń. Jedno z nich zacytowane jest powyżej. Każdorazowe zatem naruszenie przepisów przytoczonego rozporządzenia będzie skutkowało wszczęciem przez policjantów postępowania w sprawie popełnionego wykroczenia, które może zakończyć się od pouczenia poprzez postępowanie mandatowe, po skierowanie wniosku o ukaranie do sądu, w przypadku odmowy przyjęcia grzywny - informuje przedstawiciel komendy policji w Wągrowcu.
ZOBACZ TAKŻE
Jak informują przedstawiciele rządu maseczkę trzeba wciąż obowiązkowo nosić m.in.:
- w autobusie, tramwaju i pociągu,
- w samochodzie osobowym, jeśli jedziesz z kimś, z kim nie mieszkasz na co dzień,
- w sklepie, galerii handlowej, banku, na targu i na poczcie,
- w kinie i teatrze,
- u lekarza, w przychodni, w: szpitalu, salonie masażu i tatuażu,
- w kościele i szkole, na uczelni
- w urzędzie (jeśli idziesz załatwić tam jakąś sprawę) i innych budynkach użyteczności publicznej.
Wyjątki. Gdzie nie trzeba zakrywać ust i nosa?
- w restauracji lub barze – gdy zajmiesz miejsce przy stole i jesz lub pijesz,
- w pracy – jeśli nie masz styczności z osobami z zewnątrz (np. podczas obsługi klientów i interesantów),
- podczas przebywania w lesie,
- podczas spożywania posiłków lub napojów po zajęciu miejsca siedzącego w pociągu objętym obowiązkową rezerwacją miejsc, w tym posiłków i napojów wydawanych na pokładzie pociągu (wagon WARS).
Polub nas na fb
ZOBACZ TAKŻE
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?