Nie tak wągrowczanie chcieli przywitać się z nowymi rozgrywkami, choć uczciwie trzeba przyznać - to nie oni byli faworytami ekspertów. Ten mecz przypomniał jednak wszystkie demony z poprzedniego sezonu.
Od początku goście z Wągrowca nie mogli wstrzelić się do bramki rywala, jakby sparaliżowani strachem. Strzelecką niemoc przełamał Patryk Skrzypczak dopiero osiem minut po rozpoczęciu meczu. Żółto-czerni dość szybko odrobili straty, wyszli nawet na prowadzenie. Do końca pierwszej części spotkania drużyny grały już niemalże punkt za punkt i po 30 minutach na tablicy wyników widniał remis 13:13.
ZOBACZ TAKŻE
Druga połowa jednak przypomniała fanom z Wągrowca rundę wiosenną poprzedniego sezonu, gdyż schemat był identyczny. Na początek Nielbiści tracą kilka bramek i dają odskoczyć przeciwnikowi (21:16), później w heroiczny sposób doprowadzają do wyrównania (21:21), żeby po chwili w miarę wyrównanej gry znów dać odskoczyć rywalom. I tej straty odrobić się już nie dało. W drugiej połowie podopieczni Bartosza Świerada zostali wręcz zmiażdżeni przez gospodarzy z Legnicy i nie pomagały tu dobra postawa w bramce debiutującego Filipa Jankowskiego czy dobra forma, którą potwierdzili Paweł Gregor i kolejny debiutant - Karol Przychodeń. Żółto-czarni notorycznie mylili się w ofensywie, popełniali proste błędy, nie wykorzystali nawet żadnego rzutu karnego!
Za Nielbą koszmarny początek nowych rozgrywek, trzeba jednak powiedzieć wprost - zespół z Legnicy to poważny rywal, który będzie chciał powalczyć o strefę medalową. Pozostaje mieć nadzieję, że w kolejnych spotkaniach stres opuści wągrowczan i będą oni mogli zachwycać swoich kibiców jak za starych, dobrych lat.
W 2. kolejce żółto-czarna brygada zainauguruje sezon we własnej hali. Rywalem Nielbistów będzie zespół Budnex Stal Gorzów. Ekipa ta również nie może zaliczyć pierwszej kolejki do udanych - gorzowianie ulegli KPR Legionowo 22:29. To spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 25 września o godzinie 18:00.
MSPR Siódemka-Miedź-Huras Legnica - MKS Nielba Wągrowiec 33:27 (13:13)
Nielba: Gregor 10, Przychodzeń 5, Drzazgowski 4, Duszyński 3, Hoffmann 3, Kelm 1, Skrzypczak 1, Widziński, Tepper, Jankowski (B), Gawlik (B)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?