- Prosimy o pomoc władze miasta nic nie robią - napisała w mailu przesłanym w środę, 19 sierpnia, do naszej redakcji jednak z wągrowczanek.
Kobieta żaliła się na hałdę śmieci zalegającą na jednej z działek w centrum miasta. Jak relacjonowała, problem był zgłaszany już urzędzie miejskim w Wągrowcu.
- Sprawa rzeczywiście została zgłoszona do Urzędu Miejskiego. W związku z nieuregulowanym stanem prawnym nieruchomości trwają obecnie działania wyjaśniające. Jednocześnie urzędnik prowadzący sprawę został poinformowany, że zalegające odpady zostaną usunięte. W przypadku ich nieusunięcia zostanie wszczęte postępowanie administracyjne - poinformował nas jeszcze w środę Piotr Korpowski z Urzędu Miejskiego w Wągrowcu.
Z relacji wągrowczanki wynikało jednak, że śmieci cały czas znajdowały się na działce. Co więcej, dowożone miały być kolejne.
W czwartek rano udaliśmy na miejsce. Hałdę śmieci nie tylko było widać z ulicy ale i... czuć. Na miejscu zastaliśmy jedną z mieszkanek budynku. Ta także żaliła się na zalegające śmieci.
Z informacji od mieszkańców wynik, że śmieci, składowała tu najprawdopodobniej firma zajmująca się handlem warzywami. Świadczyć o tym mogły także kartony po warzywach oraz resztki roślin widoczne na hałdzie śmieci. Dostrzec można było jednak także i inne odpady. Na przesłanych zdjęciach widać także telewizor, śmieci w workach czy wiadrach.
W czwartek, kolejny raz próbowaliśmy uzyskać w ratuszu w Wągrowcu informację o działaniach ratusza. Kiedy ten został powiadomiony o problemie i co zrobił? - Informację tę urzędnik otrzymał pod koniec lipca i jak wynika z pozyskanych później informacji część odpadów została wywieziona. Po wszczęciu postępowania administracyjnego (przeprowadzeniu wizji) zostanie wydana decyzja, w której zostanie wskazany ostateczny termin usunięcia odpadów. Jeśli to nie nastąpi, odpady zostaną wywiezione przez służby miejskie, a kosztami zostanie obciążony ich wytwórca - pisze przedstawiciel urzędu miejskiego.
Skontaktowaliśmy się także z burmistrzem Wągrowca Jarosławem Berendtem. Ten, jak przyznał, zna problem. Co więcej, jak wynika z informacji przekazanych przez niego, już w minionym tygodniu nakazał podległym urzędnikom działanie. Usunięcie odpadów na koszt ratusza, a następnie po ustaleniu osoby odpowiedzialnej, obciążenie jej kosztami całego wywozu. Dlaczego więc te nadal zalegają w centrum miasta?
Po kilku godzinach podlegli burmistrzowi urzędnicy przyznali, że śmieci zostaną usunięte. - Wydział Ochrony Środowiska i Gospodarki Odpadami informuje, że odpady zostaną wywiezione w najbliższych dniach przez służby miejskie. Prace rozpoczną się w piątek, 21 sierpnia - informują.
W czwartkowe popołudnie, udało się nam na miejscu zastać także pracowników firmy handlującej warzywami. Ci niechętnie chcieli rozmawiać o kwestii śmieci. Jedna z kobiet przyznała tylko, że nie są one tylko ich ale i mieszkańców.
W piątek, 21 sierpnia, jak wynika z informacji od Państwa na miejscu pojawili się przedstawiciele firmy która miała usunąć śmieci i wągrowieckiego ratusza. Na miejscu pozostała jednak tylko część hałdy. W czwartkowy wieczór bowiem, jak wynika z informacji od naszej czytelniczki, na działce pojawił się mężczyzna, który zaczął usuwać samodzielnie odpady. Gdzie te ostatecznie trafiły? Zapytaliśmy o to przedstawicielu urzędu miejskiego.
- W tej chwili nie wiadomo jeszcze, co stało się z wywiezionymi odpadami. Urząd Miejski zwróci się do posiadacza posesji z pytaniem o wyjaśnienie, co stało się ze składowanymi do tej pory odpadami - informują urzędnicy.
Polub nas na fb
ZOBACZ TAKŻE
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?