Kapłan spoczął na cmentarzu parafialnym w Rejowcu pod Skokami, gdzie proboszczem był przez 32 lata. - To był dobry człowiek. I tak mówił do nas, gdy był z nami przez kilkadziesiąt lat, jako nasz proboszcz. „Co powiesz dobry człowieku?” pytał często. To była dusza człowiek. Z każdym znalazł czas na rozmowę. Niezależnie od pory dnia czy nocy można było przyjść do niego z problemem zawsze wysłuchał przy kawie czy herbacie. Pamiętam, jak namawiałem go, że z ambony trzeba powiedzieć, że są potrzebne pieniądze na jakieś prace w kościele... Nigdy nie słuchał. Mówił, że ludzie mają swoje problemy, a on da z tego co sam ma. To był wzór księdza - uważaArkadiusz Sommerfeld z Rejowca.
Więcej już w piątek w "Tygodniku Wągrowieckim"
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?