Mieczysław Linetty został wybrany przez zarząd klubu nowym prezesem MKS Nielba Wągrowiec.
W ostatnim czasie Linetty pracował w firmie ochroniarskiej Adsum. Wcześniej był naczelnikiem sekcji prewencji w Komendzie Powiatowej Policji w Wągrowcu.
Rozmowa z nowym prezesem Nielby:
Czy wybór na prezesa był dla pana zaskoczeniem? Czy jednak spodziewał się pan takiej decyzji zarządu?
- Takie sprawy nigdy nie są zaskoczeniem. Od dłuższego czasu prowadziłem rozmowy z działaczami klubu. Przedstawiłem swoją wizję funkcjonowania Nielby, kierunków rozwoju. Gdy okazało się, że są one spójne z planami zarządu postanowiłem przyjąć stanowisko i zostać prezesem.
Jakie cele stawia pan przed sobą? Co chce zmienić w funkcjonowaniu klubu?
- Uważam, że Nielba funkcjonuje dobrze. Nie jest potrzebna żadna rewolucja. Głównymi celami będzie bez wątpienia utrzymanie drużyny piłki ręcznej w superlidze, zespołu piłki nożnej w II lidze, oraz rozwój naszej trzeciej sekcji, która dziś jest w porównaniu z dwiema wcześniejszymi najsłabsza - sekcji pływackiej. Rozważam, także powołanie innych sekcji w klubie.
Czego się pan jednak obawia?
- Bez wątpienia największą bolączką będą kwestie finansowe. Mamy kryzys globalny, co odbija się także na sponsorowaniu wielu drużyn sportowych, w tym także Nielby. Nie zaprzestaniemy jednak poszukiwań nowych sponsorów.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?