Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jubileusz pary spod Wapna

Arkadiusz Dembiński
Jubileusz 60-lecia małżeństwa obchodzili Danuta i Edmund Michalscy ze Stołężyna.

- Małżonkowie swoje dzieciństwo, młodość oraz życie dorosłe związali z tą miejscowością. To doprawdy rzadki przypadek, aby urodzić się, mieszkać i całe swoje życie zawodowe związać z jednym miejscem. Tak jest zaś właśnie w przypadku tych dwojga. 17 lipca 1957r. zawarli ślub cywilny w budynku Gromadzkiej Rady Narodowej w Wapnie, zaś 21 lipca 1957r. w kościele rzymsko – katolickim w Panigrodzu (parafia św. Jana Chrzciciela) otrzymali sakrament małżeństwa z rąk księdza Feliksa Sibersa, który zaledwie dwa dni później opuścił tę parafię. W tym też kościele zostali ochrzczeni, przystąpili do pierwszej komunii św. oraz przyjęli sakrament bierzmowania. Edmund Michalski, jako 17 – latek w 1953r. rozpoczął zaś pracę w nowo utworzonej wtedy Rolniczej Spółdzielni Produkcyjne w Stołężynie. Początkowo były to prace polowe wykonywane przy pomocy sprzętu rolnego zaprzężonego w konie. Gdy pojawiła się zaś mechanizacja przesiadł się na ciągniki (Zetory, Ursusy). Zdarzało się, że pracując w RSP bywał też oddelegowywany, jako kierowca do Rejonu Dróg w Wągrowcu, który posiadał sprzęt, jednak z ludźmi bywało już gorzej. Kilka lat przepracował też przy produkcji zwierzęcej, jednak ostatnie lata przed przejściem na rentę chorobową w 1994r. znów był kierowcą pojazdu, tzw. „budy”, która woziła dzieci do szkoły w Wapnie. Żona Danuta, gdy czas pozwalał chodziła również dorywczo popracować w Spółdzielni, czy to przy wykopkach ziemniaków lub też przy przerywce, okrążce buraków, gdzie dwie morgi do obróbki były swoistą normą.

Młodzi małżonkowie zamieszkali początkowo w dawnej oficynie dworskiej, gdzie urodziło się czworo z szóstki Ich dzieci. Kiedy firma PBR – ol z Wągrowca rozpoczęła budowę bloków spółdzielczych przy ulicy Nowej zamieszkali z czasem w jednym z nich. Dziś są dziadkami dla ósemki wnuków i pradziadkami dla piątki prawnucząt. Dzień dzisiejszy wyznaczają Im pory posiłków, pogaduszki z sąsiadami czy też telewizyjne seriale. Zdrowie, póki co dopisuje małżonkom, zaś pan Edmund nie może żyć bez „swojej” Spółdzielni. Gdy tylko coś ciekawego tam się dzieje już go tam niesie. Pojawił się nowy kombajn, trzeba zobaczyć, jak pracuje. Rozpoczęły się prace polowe, wypada się wywiedzieć, jak wszystko się toczy itp.- opisuje Zbigniew Grabowski, wójt Wapna, który odwiedził jubilatów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto