Już w ubiegły piątek, gdy ukazał się Tygodnik Wągrowiecki w redakcji rozdzwoniły się telefony. Dzwonili czytelnicy, których wzruszył los schorowanej matki, samotnie wychowującej szóstkę dzieci. Wszyscy chcieli pomóc. – Kiedy czytałam ten artykuł, łzy cisnęły mi się do oczu. Myślałam o tej biednej kobiecie, która w życiu tyle wycierpiała. Pomyślałam sobie, że nie ma sprawiedliwości... Jedni żyją w totalnym luksusie, a inni muszą odejmować sobie od ust, by dzieci nie były głodne. Bardzo mnie wzruszyła historia pani Stefanii – powiedziała nam pani Aleksandra z Wągrowca, która jeszcze tego samego dnia przyniosła do redakcji worek odzieży. Takich telefonów było mnóstwo. Każdy chciał pomóc i pytał, gdzie może przywieźć to, czym chciał obdarować wągrowczankę. Z każdą godziną, z każdym dniem nasza redakcja zaczęła przypominać magazyn pełen odzieży, butów, artykułów spożywczych itp. Co chwilę przychodziły do nas osoby, mówiąc że chcą tu zostawić paczkę dla pani Stefani. Kiedy pytaliśmy, czy możemy prosić o ich nazwiska, by móc im podziękować na naszych łamach, odpowiadali: - przecież to robię z serca, a nie dla poklasku. Dzielę się tym, czym mogę. Ta kobieta jest bardzo biedna i samotna. Ona już dosyć wycierpiała. Dlatego chcę jej pomóc. I nasze serca rosły, kiedy zobaczyliśmy, że akcja pomocy dla pani Stefani odniosła sukces. Jakże wzruszające było, gdy weszła do redakcji starsza pani, pewnie żyjąca z niewielkiej emerytury, która ze łzami w oczach pytała, czy możemy podać adres tej biednej kobiety, bo ona także chce pomóc. – Podzielę się nawet ostatnim kawałkiem chleba – powiedziała nam staruszka.
– Odkąd jestem dyrektorką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wągrowcu, a to jest już trzy lata, jeszcze nigdy nie było takiej akcji pomocy aż na tak szeroką skalę – mówi szefowa MOPS-u Irena Woźniak.
więcej czytaj już jutro w Tygodniku Wągrowieckim
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?