Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kapryśna pogoda w powiecie wągrowieckim. Może być ona także niebezpieczna! Jakie będzie lato w Wągrowcu?

Arkadiusz Dembiński
Arkadiusz Dembiński
Krótki ale intensywny deszcze może zmienić drogę w rzekę
Krótki ale intensywny deszcze może zmienić drogę w rzekę Arkadiusz Dembiński
Pogoda w ostatnich latach jest w powiecie wągrowieckim... kapryśna. Fale suszy, gwałtowne burze, silne opady przeplatają się na zmianę.

Tegoroczna wiosna była bardzo sucha. Wielu rolników z przerażeniem patrzyło na sytuację na polach. - Była wizja jeszcze większej klęski z powodu suszy niż przed rokiem. Niestety od kilku lat zmagamy się z deficytem wody. W tym roku było tak źle, że miejscami musiałem nawet dosiewać ziarno, bo nie wzeszło. Składa na to się brak śniegu zimą. Topniejąca woda z niego przenikała do ziemi. Wiosną przychodziły zwykle także opady. Tych także i w tym roku nie było - przyznaje Andrzej Olejniczak, rolnik z Rgielska pod Wągrowcem.

Po fali suszy siejącej spustoszenie na polach wreszcie przyszły deszcze.

- Te ostatnie deszcze to był ratunek dla rolnictwa. Wiele roślin odżyło. U nas w Rgielsku ładnie siąpiło, nie było gwałtownych ulew. Te nie są wskazane. Woda spływa, nie wsiąka. Do tego robi wyrwy w ziemi, wymywa nawóz. Wiem jednak, że np. w okolicy Łekna było już inaczej. Tam przeszła ulewa, które nie jest dobra - przyznaje rolnik.

Efektem ulewy, która przeszła przez Łekno, o której mówi pana Aleksander jest między innymi uszkodzenie muru okalającego miejscowy kościół. - W czasie piątkowego oberwania chmury nad Łeknem ( 19.06.2020 godz; 15;20), które trwało w nasileniu 40 minut (opad 75 - 82 l /m2) z wielu ulic potworzyły się swoiste rzeczki, z rowów przelewała się woda, podtopiło piwnice( interweniowała straz pożarna) ogrody i podwórza, ale po 3 godzinach wszystko powróciło do normy. Straty widać na miejscowym cmentarzu przy grobach, jest trochę podmyć poboczy ulic, połamanych gałęzi drzew, w tym głownie owocowych. Największą stratą jest osunięcie się części muru od strony zachodniej przy miejscowym kościele - relacjonują przedstawiciele Towarzystwo Miłośników Łekna.

ZOBACZ TAKŻE

Przed wydarzeniami, które miały miejsce, ostrzegali także eksperci. IMGW wydawało ostrzeżenia o silnych opadach, a w poniedziałek, 22 czerwca, nawet o możliwych podtopieniach z powodu wystąpienia z koryta rzeki Wełny.

Jak przyznają przedstawiciele wągrowieckiej straży pożarnej, która jest wzywana do usuwania następstw burz i nawałnic, pogoda może być niebezpieczna i ważne jest, aby stosować się do apeli i ostrzeżeń.

- Zmienna pogoda, która z chwili na chwilę potrafi się diametralnie pogorszyć powoduje wystąpienie niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych dla życia, zdrowia oraz mienia. W czasie burz i nawałnic należy stosować się do wydanych zaleceń i przestrzegać zasad bezpieczeństwa. Pamiętajmy, żeby przed każdym wyjściem na dłuższy spacer do lasu czy nad jezioro zapoznać się z wydanymi ostrzeżeniami, pozwoli nam to uniknąć niebezpieczeństwa związanego z nagłym załamaniem warunków pogodowych. Należy również pamiętać, że w trakcie obfitych opadów deszczu dochodzi do lokalnych zalań piwnic, garaży oraz posesji, warto wtedy poczekać kilkanaście minut, aż woda znajdzie naturalne ujście bądź też zostanie odprowadzona studzienkami burzowymi - przyznaje Piotr Kaczmarek ze straży pożarnej w Wągrowcu.

Przypomnijmy, że w minionym roku nawałnica połączona z gradobiciem przeszła przez okolice Skoków. W kilka minut spadło tak dużo wody, że doszło do zalania piwnic budynków na terenie miasta. Siły straży ze Skoków okazały się niewystarczające, konieczne było wezwanie dodatkowych sił z Wągrowca.

ZOBACZ TAKŻE

Jaka będzie pogoda w kolejnych miesiącach?

- Prognozy temperatury na lipiec wskazują na ciepły miesiąc dla większości kraju. Średnia temperatura powietrza powinna być w normie lub powyżej normy. W lipcu suma opadów, podobnie jak liczba dni z opadem powinna mieścić się w normie lub nieznacznie powyżej norm, co powinno stworzy korzystne warunki dla rozwoju wegetacji roślin i upraw - informuje IMGW. Eksperci zapowiadają także gorący sierpień. - Z kolei wyniki modeli dla miesięcznej sumy opadów są niejednoznaczne i rozbieżne. Najbardziej prawdopodobny scenariusz to opady w normie lub nieco powyżej normy. Istnieje jednak ryzyko, że w południowej Wielkopolsce, na Opolszczyźnie oraz lokalnie na Polesiu i Wyżnie Lubelskiej miesięczna suma opadów będzie poniżej normy - głosi komunikat IMGW.

Jak przyznaje jednak Aleksander Olejniczak z Rgielska, który od wielu lat dokonuje obserwacji przyrody i na jej podstawie stara się przewidzieć pogodę, ma obawy, że tegoroczne żniwa będą "kradzione". - Po 2-3 dniach ciepła mogą pojawiać się deszcze, które mogą utrudniać zbiór plonów - tłumaczy.

ZOBACZ TAKŻE

SUSZA! Rolnicy z powiatu wągrowieckiego załamują ręce i licz...

Intencje mszalne z parafii w powiecie wągrowieckim na weeken...

Oberwanie chmury nad Wągrowcem. Zobaczcie zdjęcia

Pierwszy seans kina samochodowego w Wągrowcu za nami

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto