MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kasjerki WBK i poczty ciągle wolne!

ADE
Minęły już dwa lata kiedy to na jaw wyszły przekręty na olbrzymią skalę w wągrowieckim oddziale Banku WBK. Policjanci z komendy wojewódzkiej w Poznaniu zatrzymali wówczas dwie kasjerki z Wągrowca. Magdalenę T.-K. i Marzenę B. kobiety trafiły za kratki. Jedna błyskawicznie zapłaciła kaucję i wyszła na wolność.

Druga areszt opuściła po około pół roku. W między czasie w ręce stróżów prawa trafiła trzecia kasjerka z Wągrowca Joanna D. Także i ona była zamieszana, jak ustaliły organy ścigania, w jeden z największych przekrętów bankowych w zachodniej Polsce.

Trzy kobiety miały okraść klientów banku na kilka milionów złotych. Pieniądze, które miały trafiać na lokaty zakładane przez wągrowczan w banku zamiast na ich konta kasjerki wpłacały do własnych kieszeni.

Początkowo bank szczycił się, że to on wykrył nieprawidłowości i zadeklarował spłatę wszystkich należności. Czy wszyscy poszkodowani otrzymali swoje pieniądze? Gdy po pewnym czasie chcieliśmy porozmawiać z przedstawicielami banku, ci przyznali tylko, że nie udzielają żadnych informacji do zakończenia postępowania przez organy ścigania, z którymi współpracują dla dobra sprawy.

Co ważne, tempo działania samych organów ścigania, które początkowo szybko pojmały kasjerki, z czasem drastycznie spadło. Sprawy nie zakończono do dziś. Kobiety, które wyszły na wolność zostały zobowiązane do regularnego meldowania się na komendzie w miejscu zamieszkania. Dla jednej z kobiet był to cały czas Wągrowiec. Jak przyznawali policjanci, przychodziła zawsze wieczorem około godziny 19-20.

- Aktualnie już nie stawia się w naszej komendzie. Nie prowadzimy już dozoru policyjnego wobec niej - tłumaczy Łukasz Gulczyński z komendy powiatowej policji w Wągrowcu.

Czy oznacza to, że kasjerki są wolne?

Czytaj więcej w Tygodniku Wągrowieckim

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto