Jak wspomina matka i ciocia, kierowca wyjrzał tylko przez okno i krzyknął czy coś się stało. Wówczas chłopiec odrzekł, że nic mu nie jest. - Kierowca odjechał. Ale po chwili okazało się, że Mateusz nie mógł dobrze stanąć na nodze. Zobaczyłam, że ta dosłownie w oczach puchnie. Zaczęłam machać do kierowcy, aby się zatrzymał, ale on jednak przyspieszył. Pamiętam, że kierował białym busem. Był to starszy mężczyzna - miał siwe włosy i okulary - wspomina ciocia chłopca.
Na miejsce wypadku wezwano służby ratunkowe i policje. - Około godziny 14. zostaliśmy poinformowani o zdarzeniu drogowym w miejscowości Dąbkowice koło Kamienicy. 11-latek podczas przejścia przez jezdnię został potrącony przez pojazd typu bus koloru białego - informujerzecznik policji. Chłopiec został przewieziony do szpitala w Pile. - Okazało się, że kość została złamana - przyznają rodzice chłopca.
- Apelujemy do wszystkich, którzy mogą pomóc w odnalezieniu tego kierowcy, ewentualnych świadków czy samego kierowcę o kontakt z nami pod numerem telefonu 663 052 737 albo z policją pod numerem 997 - apelują rodzice. Jak tłumaczą, będą walczyć także o zmiany na samej drodze.
Więcej o wypadku pod Wągrowcem czytaj w "Tygodniku Wągrowieckim"
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?