Istniała możliwość szybszego otwarcia rogatek. Pracownik za niewłaściwe postępowanie został ukarany - przyznaje Zbigniew Wolny z PKP PLK. Przed tygodniem, po sygnale od czytelniczki, informowaliśmy o karetce pogotowia ratunkowego, która utknęła na zamkniętych zaporach na ulicy Kościuszki w Wągrowcu.
- Ratownicy stali kilkanaście minut - żaliła się nasza czytelniczka, która również czekała na zamkniętym przejeździe.
Wówczas szef wągrowieckiego pogotowia Wojciech Bocheński przyznawał, że to nie jest pierwszy przypadek, kiedy karetka musi stać na zamkniętym przejeździe w Wągrowcu. Zwykle jest jednak to kilka minut.
Po zajęciu się sprawą przez nas, kolejarze nie tylko poszukali winnego całego zamieszania z załogą karetki, która - zamiast pomagać potrzebującemu - stała przed szlabanem, ale także ponownie przeszkolili cały personel. - Dodatkowo przypomniano wszystkim pracownikom obsługującym rogatki o właściwym reagowaniu w sytuacjach z udziałem karetek – przy zachowaniu pełnego bezpieczeństwa ruchu drogowego i kolejowego - przyznaje rzecznik prasowy kolejowej spółki.
Szczegóły w piątkowym wydaniu Tygodnika Wągrowieckiego.
W nadchodzących dniach temperatura będzie powoli, ale systematycznie obniżać się i w połowie tygodnia będzie tylko o 12 do 16 stopni. Później, a będzie to w czasie ostatniego weekendu września, temperatura trochę wzrośnie i wyniesie od 15 stopni na wschodzie do 20 na zachodzie. Następnie będzie już tylko chłodniej i pod koniec tego miesiąca oraz na początku października czeka nas ciąg dalszy ochłodzenia i wtedy ma być od 9 do 15 stopni.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?