Kolejne wyróżnienie dla pochodzącego z Wągrowca aktora młodego pokolenia. Ogrodnik wśród najlepszych w Europie

-W uzasadnieniu międzynarodowego jury konkursu czytamy: „Niezwykle wszechstronny i oddany aktor. Ujął nas swoją wrażliwą twarzą oddającą głębokie emocje. W jego rolach czujemy życie i oddychamy z jego bohaterami. Wrodzony talent, który chce się oglądać”. O wyborze Dawida Ogrodnika, nominowanego przez PISF, zadecydowały role w filmach: „Cicha Noc” Piotra Domalewskiego, „Ostatnia rodzina” Jana P. Matuszyńskiego i „Chce się żyć” Macieja Pieprzycy.

Shooting Stars to specjalny program stworzony przez European Film Promotion (EPF), którego celem jest promowanie młodych i utalentowanych aktorów europejskich - informują przedstawiciele stowarzyszenia.
Jak wyliczają, poza Ogrodnikiem, w dziesiątce znaleźli się: Elliott Crosset z Danii, Rea Lest-Liik, z Estonii, Emma Drogunova z Niemiec, Kristín Thora Haraldsdóttir z Islandii, Aisling Franciosi z Irlandii, Blagoj Veselinov z Macedonii, Norweżka Ine Marie Wilmann, Serb Milan Marict oraz Szwed Ardalan Esmaili.

To już kolejne wyróżnienie dla Ogrodnika. Tylko w tym roku otrzymał Polską Nagrodę Filmową - Orzeł za najlepszą główną rolę męską w filmie „Cicha noc” czy nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego za tę samą rolę. W 2017 roku również za rolę w „Cichej nocy” został doceniony podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Na liście nagród jakie otrzymał Ogrodnik znajduje się także Paszport „Polityki” w kategorii film, który otrzymał w 2014 roku. Dawid Ogrodnik ma za sobą już kilkunastoletnią karierą na szklanym ekranie. W 2007 roku można było zobaczyć go w w serialu „Detektywi”, gdzie zagrał narkomana.

Pierwsza rola, po której o Ogrodniku zrobiło się głośno, to kreacja Sebastiana „Rahima” Salberta w filmie „Jesteś Bogiem” w 2012 roku. Rok później można było zobaczyć grającego na saksofonie Dawida w filmie „Ida”. Warto tu nadmienić, że Ogrodnik jest absolwentem wągrowieckiej szkoły muzycznej. W tym samym roku o aktora pochodzącym z Wągrowca było głośno po kreacji niepełnosprawnego na wózku w filmie „Chce się żyć”. Tu był porównywany do gwiazdy światowego kina - Leonardo di Caprio, który zagrał w filmie „Co gryzie Gilberta Grape’a” czy Daniela Day-Lewis’a, który stworzył niezapomnianą kreację w „Mojej lewej stopie”.

W 2015 roku Ogrodnik zagrał Tomka w filmie „Disco polo”. W 2016 roku można było obserwować go w kolejnej głośnej produkcji jaką była „Ostatnia rodzina”, gdzie aktor wcielił się w postać Tomasza Beksińskiego. W minionym roku zagrał Adama we wspomnianym już wyżej filmie „Cicha noc”.
W 2020 roku Ogrodnika będzie można zobaczyć natomiast w filmie „Broad Peak”. Tu, jak informują ogólnopolskie media, wcieli się w postać Adama Bieleckiego. W mediach pojawiają się także spekulacje, że Ogrodnik może wystąpić też w kolejnym firmie w klimacie disco polo. Ma być to opowieść o Zenonie Martyniuku. Czy w gwiazdę disco wcieli się właśnie Ogrodnik? - Chciałbym, żeby mnie zagrał Dawid Ogrodnik. To aktor, który grał w pierwszym filmie o disco polo, ma on ruchy sceniczne podobne do moich, fryzurę, kiedyś nosiłem takie długie włosy, podobny styl ubierania i w ogóle ma taką fajną wrażliwość muzyczną - przyznał na portalu gazetaolsztynska.pl sam Zenon Martyniuk.
Czy kolejne filmowe role przyniosą Ogrodnikowi nagrody? Trzymamy kciuki.

Agencja TVN/X-News